Wchłanialność magnezu (p.Ambroziak, Biniu)

Witam

Mam pytanie dotyczące wchłanialności form nie organicznych magnezu (dokładnie o tlenki chodzi) - kiedy jest ona najlepsza, po posiłku, 30 min przed, czy bezpośrednio przed posiłkiem. Na produktach firmy Olimp w formie chelatów jest napisane, że formy nieorganiczne pierwiastków i witamin, są wstanie wchłonąć się tylko wówczas gdy utworzą chelaty ze związkami organicznymi z pożywienia, więc teoretycznie najlepiej przyjąć magnez bezpośrednio przed, w trakcie, albo zaraz po posiłku, bo tylko wtedy możliwe jest utworzenie chelatów ze względu na dostępność pokarmu w żołądku. Nie byłoby pytania gdyby nie to, że w większości źródeł do których dotarłem twierdzono, że magnez najlepiej przyjąć 30 min przed posiłkiem.
Korzystając z okazji chciałem się upewnić czy można przyjmować kreatynę, HMB i kwas alfa liponowy razem z witaminą C i magnezem.

Pytania (w szczególności to pierwsze, bo odpowiedzi na drugie jestem na 80% pewien) kieruję do Binia i p. Ambroziaka, bo wydaję mi się, że są oni jednymi z nielicznych użytkowników na SFD, którzy posiadają na tyle szeroką wiedzę merytoryczną z zakresu suplementacji by udzielić pewnej odpowiedzi. Oczywiście nie pogardzę odpowiedziami innych użytkowników, o ile będą one poparte jakimiś sensownymi argumentami.

Maras, znowu wypłukałeś z potasu i magnezu.

Staram się jeść sporo takich rzeczy, jak: ziemniaki (550 mg/100 g), banany (350 mg), pomidory i inne warzywa (300 mg), avocado (600 mg), daktyle (600 mg), rodzynki (800 mg), koper i seler naciowy (400 mg), sok pomidorowy (200 mg).

z pewnoscia Slawek pelniej odpowie - znacznie wieksza wiedza
ale spojrzmy calosciowo na problem

praktycznie poza czasem tuz po wstaniu masz w ukladzie pokarmowym CALY czas skladniki odzywcze - stad dosc trudno o rozpatrywanie w prozni - wchlonie sie czy tez nie :D
podobnie rzecz sie ma z kreatyna i HMB - obie substancje warto przyjmowac w kilku porcjach w ciagu dnia (wg tego co niedawno opublikowano rowniez i kreatyne zwlaszcza w okresie ladowania (jesli ktos to robi) warto podzielic na 20 (!) porcji po 1 g aby szybciej i pelniej ja wykorzystac )
dlatego nie lubie problemow praktycznych rozpatrywac w oderwaniu od rzeczywistosci - chyba ze pytanie czysto teoretyczne - a i wtedy jak pisalem Slawek znacznie pelniej odpowie :D


na szczescie dzieki produktom Olimpa (chelaty Albion) sprawa podlega jedynie rozpatrywaniu teoretycznemu bo wiekszosc z nas korzysta juz z gotowych chelatow :D


Zmieniony przez - Biniu w dniu 2009-07-01 07:34:35

Nieorganiczne formy magnezu i innych pierwiastków metalicznych - faktycznie - wchłaniają się słabo. Tlenki - bardzo słabo. Nie wiem, czy były robione aż tak szczegółowe badania?... Na pewno jednak - najlepiej przyjmować je, jak trafnie zauważyłeś, w okresie około-posiłkowym. Natomiast posiłek powinien obfitować w białko. Wtedy będą bodaj największe szanse na chelatację magnezu w przewodzie pokarmowym i jego zadowalające wchłanianie.

A mnie ciągle dziwi dlaczego wszystkie firmy farmaceutyczne korzystają tylko właśnie z takich związków jak tlenki czy węglany, jak ogólnie wiadomo że ich przyswajalność jest bliska zeru.

Dzieki za pomoc, macie po sogu :)

Djfafa, ponieważ są tańsze w produkcji, a 99% ludzi nie ma pojęcia o wadach minerałów w tradycyjnej formie i zaletach chelatów. Poza tym chelaty zostały opatentowane przez Albion, więc trzeba też im płacić, jeśli ktoś chce produkować chelaty. Oczywiście są firmy, które produkują pseudo-chelaty.

pseudo-chelaty? a co to jest?

Zwykłe mieszaniny minerałów z aminokwasami, które z chelatami nie mają nic wspólnego, choć są reklamowane tą nazwą...

djfafa
jak juz Adrianus wspomnial glowna zaleta niechelatow jest cena
niestety cos za cos

faftaq
jak rowniez Adrianus wspomnial o ile sie nie myle jedynie Albion spelnia dosc skomplkowane procedury wytwarzania aby produkt finalny mogl byc nazwany chelatem
jesli sie nie zmienila strona Albion to pamietam ze tam ten temat byl rozwiniety :D

czyli asparaginian magnezu który nie powstal w laboratoriach Albionu - nie jest chelatem - z punktu widzenia chemicznego czy tez z powodu zastrzezenia sobie nazwy "chelat" przez firme Albion..?

Tylko Albion dowodzi fizycznego istnienia chelatu w swoim surowcu i tylko jego chelaty widnieją w rejestrze związków chemicznych (nie pamiętam, jak się ten rejestr oficjalnie nazywa). Jeżeli bowiem zmieszamy metal z aminokwasem, nie oznacza to jeszcze, że otrzymaliśmy chelat.