Witamina C

Witam wszystkich ;)
Pomimo, że okres przeziębień jest już za nami, chciałbym zapytać jakich firm stosujecie / polecacie witaminę C, jak ją dawkujecie i od czego jest to zależne (wiem, że inaczej powinien dawkować ją "Kowalski", a inaczej osoba trenująca) oraz na co powinno zwracać się uwagę przy wyborze suplementacji?

Aż prosi się tu wkleić link https://www.sfd.pl/art/Suplementy/Mit_dużych_dawek_witaminy_C-a288.html

"(...) optymalna dawka witaminy C dla sportowców wynosi około 200mg na dobę podkreślając, że najlepiej jest dostarczać wspomniany związek z konwencjonalnej żywności (...)"


Zmieniony przez - SzeA w dniu 2017-05-20 16:10:48

witaj, ja stosuje obecnie kwas l-askorbinowy w dawce okolo 3g dziennie w suplementacji stalej
https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Vitamin_C_Antioxidant-opis33758.html 

https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Vitamin_D3_2000_Max-opis34554.html ja stosuje tylko ta witamine c i jestem bardzo zadowolony. Stosuje 2 capsy dziennie

W zasadzie nie powinno być różnicy między "standardowymi" witaminami C w formie kwasu askorbinowego. Można kupić również askorbinian sodu, czyli wersję buforowaną - o przedłużonym uwalnianiu.

Istnieje jedna dość istotna zasada suplementacji witaminy C - pojedyncza dawka nie powinna być większa niż 1g, gdyż mamy "bufor jelitowy", który zapobiega przyswojeniu jednorazowo dawki większej niż te właśnie 1g (wyjątkiem są formy liposomalne, które pomijają pierwsze krążenie wątrobowe i wchłaniają się bezpośrednio przez tkanki do krwiobiegu).

Witaminę C można przyjmować rozpuszczoną w wodzie z sokiem z cytryny. Są ku temu dwa istotne powody:
1. Dostarczamy bioflawonoidów, które zwiększają korzyści suplementacji witaminą C (np. właściwości zwiększające elastyczność i wytrzymałość naczyń krwionośnych)
2. Dostarczamy cytrynianów. Podczas suplementacji dużych dawek witaminy C warto zwiększyć w diecie podaż cytrynianów (czy to w suplementach czy z pożywienia), gdyż produktem ubocznym metabolizmu witaminy C są szczawiany, które mogą krystalizować się w nerkach oraz stawach. Cytryniany zapobiegają krystalizacji się szczawianów, więc przy dużej podaży dziennej warto o to zadbać...

Dziennie możesz spokojnie przyjmować 2-5g w kilku dawkach. Zależy od aktywności fizycznej.

Podczas suplementacji witaminy C warto zachować pewien odstęp od spożycia węglowodanów prostych (glukozy, fruktozy), gdyż witamina C wykazuje podobieństwo strukturalne do ww cukrów (głównie glukozy) - w zasadzie jest nawet przemysłowo otrzymywana poprzez fermentację glukozy - a co za tym dalej idzie wykorzystuje do transportu te same receptory GLUT-4 i GLUT-5. Czyli po prostu witamina C i glukoza/fruktoza (bo fruktoza rozpada się częściowo na glukozę) konkurują ze sobą o dostęp do tych receptorów. Problem w tym, że te receptory się "wysycają" i są przez pewien czas "zajęte", co powoduje to że przyjmując witaminę C razem z cukrami prostymi (w ogóle węglowodanami, bo skrobia również rozpada się na glukozę) blokujemy przyswajalność witaminy C. W ogóle dieta wysoko węglowodanowa nie sprzyja za bardzo przyswajalności witaminy C i ogólnie przyczynia się do obniżenia odporności, ale to już inny temat.



Zmieniony przez - Arthass w dniu 2017-05-08 20:09:41

Zmieniony przez - Arthass w dniu 2017-05-08 20:16:13

ja kupiłem z targroch 1kg za niecałe 20zł chyba :) sypię tego dziennie 3-5g na oko :) Wydaje mi się że działa bo i ze stawami lepiej (szczególnie nadgarstek) i choróbska ani przeziębienia też żadnego nie złapałem od kiedy biorę, a nie żałuję sobie ani siedzenia w zimnych pomieszczeniach, ani zimnych kąpieli no i ostatnio na spływie 3 razy leżałem w rzece, później jakieś 4km-40minut przemoczony spacer do miejsca docelowego i rano młody Bóg bez kataru ani nic, czyli robi robotę zatem polecam :)

Ja kupiłem 500g za 20zł, czyli przepłaciłem :D Ale wystarczy na rok lub dłużej w moim przypadku.

Dlaczego takie małe dawki bierzecie?

Dr. Cathcart, jeden z największych autorytetów stosowania witaminy C podaje następujące dane:

Jeśli jesteś zdrowy to w ciągu 24h możesz przyjąć od 4 do 15g witaminy C. Rozłóż to sobie na 4-6 dawek.

Jak rozłożysz "zwykłą" witaminę C w ilości 15g na 4-6 dawek to w 90% przypadków dostaniesz s*czki. Poza tym takie dawki to proszenie się o kamicę szczawianową. Dalej, w 90% przypadków, 90% przyjętej dawki wydalisz z moczem/kałem :)

Ok, to teraz drugi biegun...

"Proponuję Państwu zapoznać się z wynikami wieloletnich badań klinicznych dotyczących skutków ubocznych przyjmowania dużych dawek syntetycznej witaminy C, które zamieściła na swojej stronie internetowej jedna z najbardziej wiarygodnych placówek medycznych w USA – klinika Mayo. Klinika Mayo w rankingu amerykańskich klinik prowadzących badania kliniczne jest uznawana za jedną z najlepszych w Stanach Zjednoczonych (wg U.S. News & World Report)."

Więcej info: http://michaltombak.pl/blog/29-skutki-uboczne-przyjmowania-duzych-dawek-witaminy-c-kwasu-l-askorbinowego.html


P.S. Gdzie jest prawda?

Zacznijmy od tego, że nie istnieje żaden wiarygodny związek między witaminą C, a profilaktyką przeciw grypie/przeziębieniu czy leczeniu tychże chorób, bo na jakiej zasadzie miałoby to działać? Witamina C ma się do tych stanów chorobowych tak jak w zasadzie każdy inny, niezbędny składnik egzogenny - właściwie odżywiony organizm skuteczniej poradzi sobie z każdą chorobą, ale to tyle na temat.
Jakiekolwiek zauważalne skutki może wykazywać witamina D, gdyż działa immunostymulująco/immunomodulująco (niemniej to jest i tak działanie na płaszczyźnie odporności nieswoistej), ale witamina C? Nie wykazuje ani właściwości przeciwbakteryjnych, ani również przeciwwirusowych. Co prawda może np. wzmacniać wytrzymałość i elastyczność ścianek tkankowych, a co za tym idzie hamować w pewnym stopniu rozprzestrzenianie się czynnika patogennego, ale to tyle w zasadzie. Nie dajcie sobie wciskać tego kitu o witaminie C i grypie/przeziębieniu.
Grypa leczona witaminą C trwa zwykle tydzień, nieleczona - zwykle 7 dni. Oczywiście wiara i efekt placebo czyni cuda, jednak faktem jest, że do skutecznego leczenia tych stanów chorobowych wymagana jest odpowiedź układu odpornościowego typu swoistego, więc nawet witamina D działa jedynie częściowo skutecznie i najlepiej jako profilaktyka, nie samo leczenie. Niektóre stany chorobowe mogą nawet negatywnie reagować na duże dawki witaminy D, gdyż wysoka odpowiedź nieswoista jest czasami niepożądana.


Zmieniony przez - Arthass w dniu 2017-05-09 12:06:26

Arthass

co powoduje to że przyjmując witaminę C razem z cukrami prostymi (w ogóle węglowodanami, bo skrobia również rozpada się na glukozę) blokujemy przyswajalność witaminy C.

Szach-Mat owoce!
;))))