PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
QUEBLOmonkey22daniel98765Dokładnie - nic dodać nic ując - jeszcze jest szansa że ( normalny )sportowiec zadbałby o ciebie po ciosie i zostawiłby cie w pozycji bezpiecznej żebyś się nie udusił czy zadlawił .QUEBLOmonkey22Jak już wyżej wspomniane ( psycha ) - osobiście wolałbym podpaść na ulicy bokserowi ( zawodnikowi sztuk) niz byle dresiarzowi bez zasad który prałby na oślep i bez opamietania
nie widze logiki w tym. Wolałbyś trafić na kogoś kto umie się bić niż na kogoś kto nie umie?
To przeczytaj jeszcze raz, zawodnik podszedł i by Ci j**nal, przewrócił byś się i by Cię zostawił a dres by się jeszcze do tego przekopal więc nad czym tu się zastanawiać?
Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2019-05-14 20:01:40
Jest też szansa że dres idący przed siebie, bez umiejętności, nie doprowadzi do sytuacji w której będziesz leżeć nieprzytomny w pozycji bezpiecznej lub nie.
Za to bokser z umiejętnościami ma większe szanse na to.
Poza tym skąd założenie że sportowiec nie zechce dobić oponenta na glebie, "dla pewności"?
Może żyje zludzeniami , ale pamiętam z młodych lat ( lata poczatek 90) jak wszystkim znajomym co chodzili na sporty walki ( wtedy tylko boks , karate itp) zawsze były wpajane zasady że prawdziwy sportowiec unika konfrontacji na tyle ile to możliwe a jeśli już do niej dojdzie to ma ją zakonczyć najprościej jak to tylko możliwe .
Natomiast z tego co się obserwuje to typowy dres - typowy nerwowy świr ( kowalski nawet w garniaku) zazwyczaj jak wpada w szał to wali bez opamiętania i czym popadnie a że teraz czasy jakie są to są można zakładać że 80% małoletnich napinaczy nosi kose ze sobą to wolałbym trafić na sportowca licząc że miał wpojone jakieś zasady na szkoleniach :) a i tak to najbardziej liczyłbym na swoje nogi :) bo uciekać w sytuacjach zagrożenia to nie wstyd:)
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Moderator działu Odżywianie
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej
Moderator działu Odżywianie
monkey22Jak już wyżej wspomniane ( psycha ) - osobiście wolałbym podpaść na ulicy bokserowi ( zawodnikowi sztuk) niz byle dresiarzowi bez zasad który prałby na oślep i bez opamietania
nie widze logiki w tym. Wolałbyś trafić na kogoś kto umie się bić niż na kogoś kto nie umie?
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
AnonimZnam parę przypadków gdzie ludzie nic nie trenujący ale często uczestniczący w zadymach pokonywali bokserów, kickboxerów którzy mieli całkiem spore osiągnięcia. Z czego to wynika, instynkt?
rozumiem, ze pod pojeciem osiagniecia masz na mysli osobe, ktora wygrywa w zadymach ulicznych?%)
jak tak, to nie tedy droga, zazwyczaj osoby trenujace SW jak wspomnial monkey kieruja sie pewnymi zasadami, gdzie na ulicy ich po prostu nie ma
nie zawsze tez walka typowo techniczna przelozy sie na lepsze umiejetnosci w konfrotacji z agresorem
trzeba tez rozroznic sztuki walki od samoobrony
Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja dla zaawansowanych kontakt
https://www.instagram.com/tomq.bb/
QUEBLOmonkey22Jak już wyżej wspomniane ( psycha ) - osobiście wolałbym podpaść na ulicy bokserowi ( zawodnikowi sztuk) niz byle dresiarzowi bez zasad który prałby na oślep i bez opamietania
nie widze logiki w tym. Wolałbyś trafić na kogoś kto umie się bić niż na kogoś kto nie umie?
To przeczytaj jeszcze raz, zawodnik podszedł i by Ci j**nal, przewrócił byś się i by Cię zostawił a dres by się jeszcze do tego przekopal więc nad czym tu się zastanawiać?
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"