Wybite zęby

Cześć.Mam małe pytanie.Kolega parę dni temu szedł z kolegą i dziewczyną.Był troszkę wypity,a jacyś leszcze do niego dymili.Wybił jednemu 1,a 2 utrącił.Na drugi dzień ten wirach przyjechał do niego po odszkodowanie.Zaczęli już rozmowy.Kumpel kombinuje aby pieniądze poszły z Kasy Chorych,Chorych on poza tym dołoży coś poszkodowanemu.Chciałem się zapytać czy jest możliwe aby kasa chorych to zwróciła i jak byście to załatwili?Dodam,że kumpel zachował się trochę nerwowo,gdyż pierwszy uderzył.Może ma ktoś jakieś pomysły jak można to załatwić.Chodzi mi o to aby skończyło się to bez udziału policji.Kumpel jest w stanie coś zapłacić,ale chce mieć też pewność,że na tym się skończy.Czy można podpisać jakieś umowy,że żadna ze stron nie wnosi roszczeń po dogadaniu się?Poszkodowanym jest pseudo-kozaczek-mocny w grupie.Nie mam abonamentu,ale jak w przyszłości go wykupię to nagrodzę ciekawe wypowiedzi.

po 1 czy napewno twój koleś był sprowokowany jeśli tak to teoretycznie jest niewinny i nic nie musi płacić
ale z 2 strony 1 implant kosztuje 6 tysiaków więc można zapłacić to 500zł i mieć z gościem spokój bo w innym razie może się np chciec mścić itp
to też zależy jaki on jest jakichma kolegów bo jak to jakiś laluś to mścić się raczej nie będzie i można go olać

Ja bym udawał że mnie napadł idiota. że zaczepiał dziewczyne. co tam byli za świadkowie tego zajścia?

>>> Elite Flat Eric Squad Member <<<

Ma kumpli co z nim byli.To już raczej chyba nie przejdzie,bo rozmowy się już zaczęły.

Myślę że powinieneś zasięgnąć[ablo raczej twój kumpel] rady jakiegoś prawnika jeśli chce mieć pewność co do umowy, poza tym zawsze sie można wykręić że został sprowkowany, że nie był świadomy swoich czynów itp. Niech pogada z jakimś prawnikiem.



Walka jest wychowawczynią wolności. Fryderyk Nietzsche.

Niech mu nie daje za dużo jeśli już musi coś dawać. Bo chodzi tylko o to żeby na policje nie zostało to zgłoszone, tak? Przecież nie celowo mu zęby połamał. Moim zdaniem bardzo dobrze postąpił. Po co się odzywał ten szczerbaty?

>>> Elite Flat Eric Squad Member <<<

Zgadza sie Norysek,chodzi tylko o to aby obeszło sie bez policji.Jaką sume można zaproponować?Kumpel myśli coś o około 500 zł.

W sądzie dostanie dużo więcej, myślę że ok. 2000 tys. (Dentysta, ból, straty moralne, itd.)
Przykra sprawa, ale jak chce mieć czyste papiery musi się dogadać. Taka jest cena za porywczość. Choć z drugiej strony trudno się koledze dziwić.

AK

Jestt to równy gość i chcemy mu doradzić jak poprowadzić rozmowę. Dzieki za zainteresowanie tematem. Pozdrawiam i życzę udanego Sylwestra.

Ja ci pomoge mysle... mialem tez taki przypał że wypiłem conieco i koles mnie zaatakowal i mu wybiłem czy 3 zebiska... oczywiscie przyjechaly paly zgarneli mnie i nie chce sie chwalic co mi zrobili potem hehe... jezeli minelo wiecej niz 7 dni to jak koleś zgłosi to na policje to nic mu nie zrobia. Koles najpierw musi zrobic obdukcje jesli chce jakies odskzodowanie od twojego kumpla ale jak ta sprawa nie ejst zakladana przez policje to moze twojemu koeldze naskoczyc. Przeciez ja tez moge sobie isc do ajkiegos mlota i powiedziec mu ze wybił mi zęby (jesli bym nie mial ) ale skad bedzie koels wiedzial ze naprzyklad nie mam etgo zeba od 3 lat?? to mzoe tlyko obdukcja wykazac... a jesli ta rana po zebie sie zagoila to obdukcja g**** mu da... wybicie zeba to nie ejst trwały uszczerbek na zdrowiu wiec odszkodowania chciec od kumpla nie moga jedynie pieniadze na zrobienie tych zebów... ale to nie jest wcale tez ustalane przez policje ani przez nikogo... wiec niech kolega robi co chce...

jesli tamten koles ma jakies pelcy to lepiej zaplacic i miec swiety spokoj... a jak nie ma to neich dizie na policje zrobic z siebie pytonga... nic nie bójcie

Po pierwsze nie płacic zadnych odszkodowan... najwyzej neich przyniosa rachunki za zeby i po sprawie...

pozdrawiem emate

Pij mleko a będziesz wielki !!! ;P
https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

Dzięki za informację.Kumpel dał mu dzisiaj 200 zł i spisał umowę.Klient nie ma na tyle mocnych pleców aby coś podskoczyć do nas.Kumpel chciał mieć wszystko załatwione,aby mieć już spokój.Dzięki za rade,moze sie kiedyś sprzyda(mam nadzieje że nie).Pozdrwoeinia.

nie ma sprawy

**uj w **pe dla tych co słuchac nie chcieli, mówili słuchają a w dupie nas mieli,emate po kosztach chłopak z podziemi...

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />