Wyciskanie na BARKI, lepiej wyciskać sztangą czy hantlami ??

Tak jak pisałem w poprzednim temacie "pompki czy wyciskanie hantli na ławeczce". dyskusja zatrzymała się na tym że podobno lepsze jest w treningu na klatę wyciskanie hantli leżąc na ławeczce niż wyciskanie sztangi.

Stąd moje drugie pytanie : Czy lepiej jest w treningu na barki wyciskać sztangę zza karku, czy lepiej wyciskać hantle siedząc ?

Czekam na odpowiedzi :)

Sztangielki, wyciskanie zza karku nie jest anatomiczne.

Co to znaczy że nie jest anatomiczne ?

Chodzi o to że ludzie w procesie ewolucji ( np. jaskiniowcy ) nie musieli wyciskać niczego oburącz, np, jak unosili głaz ponad głowę żeby go wsunąć na wyższą półkę skalną, tylko brali mniejsze głazy i unosili je nad głowę oddzielnie , każdy kamień w jednej dłoni ???????

Ja tak rozumiem pojęcie że coś nie jest anatomiczne.

Podobnie z przysiadami, są one anatomiczne , bo człowiek od zawsze musiał przysiadać, natomiast nie musiał prostować nóg na czworogłowe, dlatego to drugie ćwiczenie nie jest anatomiczne a przysiady są anatomiczne.

Czy tak ?

Dlaczego więc wyciskanie sztangi nie jest anatomiczne ?

Proszę o odpowiedzi , bo zauważyłem że na niektóre pytania nikt tutaj nie zna odpowiedzi.

Pozdrawiam Rufi.

Nie, po prostu staw pracuje w nienaturalnej płaszczyźnie do której nie jest przystosowany.

Nie możesz wykonać tego wyciskania poprawnie technicznie gdyż głowa musi być pochylona do przodu i następuje załamanie pozycji technicznej. Barki pracują w nienaturalnej płaszczyźnie gdyż są lekko przechylone w tył a reszta ciała jest pochylona do przodu i nie ma możliwości utrzymania pozycji technicznej.

zauważyłem że na niektóre pytania nikt tutaj nie zna odpowiedzi
no tak, każdy czeka, aż Ty założysz temat żeby Ci odpowiedzieć
zobacz ile dziennie tutaj jest tematów

sztangielki wcale nie lepsze
trzeba zmieniać
w jednym cyklu push press, w innym, żołnierskie hantlami itp. itd.