Wyjazd pod namiot a jedzenie

Witam. Mam zamiar w piatek jechac na tydzien pod namiot. Aktualnie robie caly czas trening na mase z odpowiednia dieta + gainer (koncowka mass xxl). Macie moze jakies pomysly odnosnie tego co jest zeby nie stracic duzo na masie, bo wiadomo jakie warunki panuja pod namiotem :) Ofc alkohol odpadada a zamiast tego kupie sobie kubusia bananowego (to dopiero sie qmple bede smiac jak ja z czyms takim wyskocze :D) Czekam na propozycje :)

korzystaj z zycia
jesli bedziesz jadl to zadna masa ci nie ma prawa spasc
a alkohol ? jak lubisz to pij, przeciez od tego nic ci sie w miesniach nie spali

Trzymaj jako tako dietę, nie jedz świństwa(konserwy itd jakto na biwakach bywa) i zamiast treningów na siłowni może dużo pływaj, zawsze to coś
pzdr!

No mysle ze tam zbytnio z terningami to az tak zle nie bedzie bo to tylko tydzien, jesli chodzi o alkohol to powiem szczerze ze nie przepadam dlatego raczej niechce pic. Mysle ze jakis tunczyk, pizza :P kurczak powinny wystarczyc ofc inne dodatki tez :D

ja dzis wrócilem z domków
przez 4 dni jadlem czipsy,ciastka
pilem piwo,wóde i szampana
rózne drinki
zarłem tosty,pizze i fryty
i zyje

Przez tydzien duzo nie stracisz, kup sobie 10kg kabanosow i wszystko bedzie dobrze, jesli chodzi o alkohol to zrezygnowal bym z napojow wiecej jak 10%

Damixxx co nie znaczy, że jest do zdrowe i rozsądne

mozesz sobie kupic pare batonow bialkowych z olimpa, po 5.50 mnie jwiecej chodza, chyba 26g bialka w batonie.

eat bananas

zip
swiat na silce sie nie konczy
trzeba cos miec z wakacji
a nie 365 dni w roku dieta i dieta
srac na diete

słuchaj
jesteś Doradcą w Suplach
zatem powinieneś ograniczać takie 'porady'