Wystająca końcówka obojczyka - zwichnięcie obojczykowo-barkowe ?

Witam wszystkich. Mam pewien problem. Otóż od pewnego czasu zaobserwowałem u siebie mocno wystająca końcówkę kości obojczykowej w lewym barku. Jestem dość szczupłej budowy ciała ale w prawym barku nic takiego nie ma miejsca. Przy poruszaniu barkiem w różnych płaszczyznach dość często występują różne chrupnięcia i trzaski. Przy ćwiczeniach np. wyciskaniu sztangi na barki na suwnicy, czasami pojawia się leki ból, jednak nie powoduje on konieczności przerwania ćwiczenia. Zaniepokoił mnie jednak fakt iż kość w lewym barku wygląda tak jakby miała zaraz przebić skórę. Czy ktoś może się z tym spotkał ? Uprzedzając, wybieram się z tym do lekarza jednak jak to w polskiej służbie zdrowia, trochę trzeba poczekać na wizytę. Jak myślicie, lepiej odpuścić ćwiczenie barków ? Niestety nie mam możliwości zamieszczenia zdjęcia jednak mój przypadek wygląda bardzo podobnie do przypadku użytkownika o nicku reszq, i pozwoliłem sobie wkleić zdjęcie, które zamieścił on w poście z dnia 10.07.2007. Mam nadzieję że nie będzie miał mi tego za złe ;). Wszelki porady mile widziane. Dzięki.

Kontuzje w sporcie, jak i życiu codziennym przytrafiają się dość często. Wystająca kość obojczykowa w okolicy stawu barkowego może wynikać z wcześniejszego urazu, którego mogliśmy być nawet nieświadomi. Stwierdzenie "wybity bark" to tzw. zwichnięcie stawu ramiennego. Powodem tego typu urazu jest zazwyczaj dynamiczne uderzenie ramieniem o podłoże, wynikające z upadku. Rzadziej kontuzje występujące na treningu siłowym, czy sportów walki. Jednak również jest to możliwe.

Wybity bark jest bolesną kontuzją, której objawy to między innymi:

- obrzęk,
- opuchlizna,
- ból,
- ograniczenie zakresu ruchu.

Przytrafiają się jednak sytuacje, że nie odczuwamy bólu a w okolicy barku widać wystającą kość. W sytuacji podejrzenia wystąpienia u siebie tego tylu urazu, zdecydowanie warto wybrać się do lekarza ortopedy. Wykona on badanie fizykalne, RTG, USG, które pomogą dokładniej określić uraz i jego stopień. Czy np. nie doszło do pęknięć kości, naderwań lub zerwań przyczepu mięśnia.

Jeżeli ortopeda stwierdzi wybicie kości ze stawu, konieczne będzie jego nastawienie, co jest dość bolesne. Po jego wykonaniu, przez lekarza zakłada się opatrunek Desaulta wykonany z gipsu lub bandaży. Czas rekonwalescencji to z reguły około 3-6 tygodni. Jeżeli jednak uraz jest zdecydowanie bardziej poważny, konieczna będzie operacja i nawet do 5-6 miesięcy powrotu do pełnej sprawności.

Podstawą dojścia do pełnej sprawności stawu barkowego jest rehabilitacja. W tym celu zalecane jest udanie się do fizjoterapeuty, który manualnie usprawni funkcjonowanie stawu i zaleci odpowiednie ćwiczenia. W sytuacji, braku jakichkolwiek objawów bólu, a jedynie deformację w okolicy stawu barkowego, również warto zdiagnozować problem u lekarza i fizjoterapeuty. Np. aby uniknąć ewentualnych większych problemów.

Ja mam to samo ;) myślę że to przez niski BF no ale mi nie dokuczają żadne dolegliwości, tylko tak wystaje...

Tylko z jednej strony?

Tak, tylko z jednej strony, a konkretnie z lewej. Właśnie dlatego mnie to zaniepokoiło gdyż z prawej wszystko wygląda normalnie, bez takich ekscesów. Nie jest to jakaś potwornie bolesna dolegliwość. Śmiem twierdzić że w normalnym funkcjonowaniu mi ona nie przeszkadza, ale trochę to dziwne że tylko z jednej strony tak wystaje, nie sądzicie ;)?

Dziwna sprawa. Zgłoś się do ortopedy. Kiedy to pierwszy raz zauważyłeś?

Jakoś przed 2-3 tygodniami. Masz rację, przejdę się z tym do lekarza bo na pewno to nie jest normalny stan. Co do treningu barków, do czasu aż sprawa się wyjaśni lepiej będzie odpuścić chyba. Najgorsze są te chrupnięcia, tak jakby coś o coś obcierało. Człowiek cię chce porządnie rozgrzać a tu: "trachhh" na całą siłownię ;). Normalnie jak u starego tetryka...

Mądre podejście.
Nie wiadomo czy coś wyskoczyło czy przeskoczyło.
W sumie dziwne, że nie czujesz bólu. Daj znać po wizycie u lekarza. Pzdr..

Ja mam to samo, też w lewym barku, zauważyłem to po treningu 2 lata temu, potem jakby się schowało i teraz znów wyszło. Na zdjęciu RTG wyszło mi, że układ kostny bez zmian, ale szeroki więzozrost barkowo-obojczykowy (prawdopodobnie po rozerwaniu). Z tym, że wydaje mi się, że jakby było rozerwanie więzadeł czy to teraz czy 2 lata temu, to by mnie bardzo bolało, a mnie lekko pobolewa jak się przetrenuję...Jeden ortopeda zalecił operację, ale ja nie chcę się ciąć i drutować. Nie ma na to żadnej rehabilitacji?

To jest tzw objaw klawisza czyli niestabilnosc w stawie barkowo obojczykowym po wczesniejszym urazie barku lub obojczyka. Nacisk z góry na obojczyk moze powodowac jego przesuwanie w stawie. Proponuje zbadac caly staw ramieny wraz z obojczykiem oraz staw mostkowo-obojczykowy bo byc moze ktorys z nich jest zablokowany a wystajacy obojczyk jest tylko objawem uszkodzenia

witam . mam ten sam problem ;/ kość wystaje mi w identyczny sposób co na zdjęciu . za kilka dni wybieram się do specjalisty, ale chciałabym się dowiedzieć co lekarz może powiedzieć odnośnie leczenia . mam nadzieje, że nie czeka mnie jakaś męczarnia z operacją ..;/
a i dodam jeszcze, że przy poruszaniu ręką nie odczuwam tak dużego bólu tylko czuje jak kości strzykają w środku .

Witam wszystkich, widzę że sprawa tu poruszana wystającego obojczyka mnie dotyczy. W moim przypadku jest nawet gorzej jak na zdjęciu i też mam problem tylko z lewym obojczykiem. Ktoś tu pisał, że podczas treningu słyszy jakieś chrupnięcia w swoim stawie barkowym. Ja takich chrupnięć nie słyszę, ale czuję stały ucisk w stawie i często drętwieją mi palce w lewej ręce. Piszę aby się dowiedzieć, jak może wyglądać taka wizyta u ortopedy? Czy komuś z was pomogła taka wizyta, a może ktoś przeszedł taką operację na obojczyku?. Bardzo ciekawi mnie, jak wyglądały wasze zmagania z naszą służbą zdrowia? Jaki ośrodek polecacie? Mam nadzieję, że to forum jeszcze nie umarło, był bym wdzięczny o jakieś info…