Cześć, mam 16 lat, 22 października 2023 roku złamałem sobie 5 kość śródręcza z przemieszczeniem, pojechałem do szpitala, ućpali mnie jakimś podtlenkiem i nastawili łape, gips a potem orteza. Na prześwietleniu jakiś czas potem lekarz powiedział że są widoczne cechy zrostu, i do 15 stycznia abym nic nie robił ta ręką poniewaz jest ona za słaba aby w ogóle zrobić fikołka, trenuje boks, powróciłem na treningi i uderzam tą ręka ale delikatnie i staram się uderzać 2 kośćmi, za miesiąc jest turniej na który myślałem się zgłosić, a mam bardzo silny cios w tej ręce, nie raz na sparingach jak uderzyłem z całej siły to aż bolała mnie ręka, czułem jakby łeb przeciwnika dosłownie wlepił mi się w ręke, pomimo dużej rękawicy.
Robię bicepsa 10 kg ciężarkami, podciągamy się na drążku i robię pompki, jednak lewa ręka zrobię np. 16 powtórzeń, podczas gdy prawa zrobi tylko 13.
Ps.Boks trenuje już 3.5 roku
Dlatego myślę czy jeszcze poczekać trochę, i nie ryzykować z całkowitą siłą ciosów w tej ręce, czy jednak za miesiąc ręką powinna wytrzymać solidne strzały?
Zmieniony przez - Donnat w dniu 2024-01-18 11:20:48
Robię bicepsa 10 kg ciężarkami, podciągamy się na drążku i robię pompki, jednak lewa ręka zrobię np. 16 powtórzeń, podczas gdy prawa zrobi tylko 13.
Ps.Boks trenuje już 3.5 roku
Dlatego myślę czy jeszcze poczekać trochę, i nie ryzykować z całkowitą siłą ciosów w tej ręce, czy jednak za miesiąc ręką powinna wytrzymać solidne strzały?
Zmieniony przez - Donnat w dniu 2024-01-18 11:20:48