Witam
Jestem podobnej sytuacji, w sobotę na deskorolce złamałem sobie prawy obojczyk (z przemieszczeniem), w szpitalu założyli mi tzw. "ósemke" i powiedzieli, ze mam ją nosić ok. 4-6 tyg.
W poniedziałek miałem zgłosić się do ortopedy i tak też zrobiłem. Lekarz powiedział, że takie złamania nie są poważne i,że wszystko dobrze się zrośnie. Zaproponował mi,że po co najmniej tygodniu noszenia "ósemki" mógłbym założyć orteze - tzw. "szelki" które kosztują 60zł jednak nie są dostępne w naszym mieście więc zerknąłem do internetu i tam też je znalazłem i od razu zamówiłem...
Tutaj podaje link do tego produktu - http://www.kappa-medyczny.pl/go/_info/?id=288 . Mają mi przyjść na dniach.
W wtorek idę do ortopedy, aby zrobić jeszcze raz zdjęcie czy wszystko jest okej i pewnie wtedy lekarz założy mi tą ortezę.
Najgorsze jest to, że gdy gdzieś wychodzę wszyscy się dziwnie na mnie gapią bo wyglądam jak Pudzianowski z tymi wypiętymi barkami. Jednak wyjście na słonce jest nie do zniesienia- swędzi jak cholera.
Jeśli chodzi o spanie to na plecach, najlepiej załatwić sobie dwie twardsze poduszki i jedną mniejszą wsadzić sobie pod plecy a większą pod głowę- najwygodniej.
Nie mogę się już doczekać aż w końcu założe te szelki.
Pozdrawiam wszystkich połamanych, mam nadzieję, ze chociaz troszke pomogłem, życze szybkiego powrotu do zdrowia.
Jestem podobnej sytuacji, w sobotę na deskorolce złamałem sobie prawy obojczyk (z przemieszczeniem), w szpitalu założyli mi tzw. "ósemke" i powiedzieli, ze mam ją nosić ok. 4-6 tyg.
W poniedziałek miałem zgłosić się do ortopedy i tak też zrobiłem. Lekarz powiedział, że takie złamania nie są poważne i,że wszystko dobrze się zrośnie. Zaproponował mi,że po co najmniej tygodniu noszenia "ósemki" mógłbym założyć orteze - tzw. "szelki" które kosztują 60zł jednak nie są dostępne w naszym mieście więc zerknąłem do internetu i tam też je znalazłem i od razu zamówiłem...
Tutaj podaje link do tego produktu - http://www.kappa-medyczny.pl/go/_info/?id=288 . Mają mi przyjść na dniach.
W wtorek idę do ortopedy, aby zrobić jeszcze raz zdjęcie czy wszystko jest okej i pewnie wtedy lekarz założy mi tą ortezę.
Najgorsze jest to, że gdy gdzieś wychodzę wszyscy się dziwnie na mnie gapią bo wyglądam jak Pudzianowski z tymi wypiętymi barkami. Jednak wyjście na słonce jest nie do zniesienia- swędzi jak cholera.
Jeśli chodzi o spanie to na plecach, najlepiej załatwić sobie dwie twardsze poduszki i jedną mniejszą wsadzić sobie pod plecy a większą pod głowę- najwygodniej.
Nie mogę się już doczekać aż w końcu założe te szelki.
Pozdrawiam wszystkich połamanych, mam nadzieję, ze chociaz troszke pomogłem, życze szybkiego powrotu do zdrowia.
1