Walcze z nieprzyjemnym zapachem z buzi a raczej z gardła.
Po 1 bylem u dentysty juz z 3 razy i wszystko pk Pozatym chodze regularnie co 6 mc.
Po 2 bylek u zwyklego lekarza to przepisuje jakoś środki na trawienie ktore nie pomagają.
Próbowałem tego halitodast z olimpu i byla delikatna poprawa. Ograniczylem wszystlo dosłownie. Zamienialem i nic.
Potem poszedłem pic przez 3 dni alkohol i przez pół roku nie bylo problemu. Teraz czuje ze powoli powraca. Macie moze jakiś pomysl .?
Po 1 bylem u dentysty juz z 3 razy i wszystko pk Pozatym chodze regularnie co 6 mc.
Po 2 bylek u zwyklego lekarza to przepisuje jakoś środki na trawienie ktore nie pomagają.
Próbowałem tego halitodast z olimpu i byla delikatna poprawa. Ograniczylem wszystlo dosłownie. Zamienialem i nic.
Potem poszedłem pic przez 3 dni alkohol i przez pół roku nie bylo problemu. Teraz czuje ze powoli powraca. Macie moze jakiś pomysl .?