Zdiagnozowano u mnie zapalenie obu uszu, przypisano antybiotyk cipronex oraz krople cetraxal plus. Zgodnie z zaleceniem lekarza, ucho zakraplam w pozycji bocznej i leze tak przez 15-20 minut, po czym wkladam wacik i to samo robie z drugim uchem. Jesli chodzi o bol, niewiele to pomaga. Po kazdej takiej sesji mam rowniez wrazenie, ze ucho jest coraz bardziej zatkane. Dzisiaj, jeszcze przed pierwszym zakraplaniem, moglem delikatnie pociagnac za malzowine i ucho sie odtykalo. Po - nie da rady. To strasznie meczace, prawie nic nie slysze, a gdy ktos stoi obok i mowi w miare glosnymtonem, wydaje mi sie, jakbym stal w duzej odleglosci.
Druga sprawa, to w jakiej pozycji spac (o ile dalbym rade)? Oboje uszu sa w stanie zapalenia. Wiec na plecach? Czy moze probowac ktoryms bokiem, by dac uciec wydzielinie z ucha? (Choc to bolesne)
Jest jeszcze tylko narastajacy bol zebow. Ostry bol ucha zaczal sie 3 dni temu, a dopiero dzis mam wieksze problemy z jedzeniem, bo i boli szczeka, i zeby, i apetyt niski. Czy to normalne?
Druga sprawa, to w jakiej pozycji spac (o ile dalbym rade)? Oboje uszu sa w stanie zapalenia. Wiec na plecach? Czy moze probowac ktoryms bokiem, by dac uciec wydzielinie z ucha? (Choc to bolesne)
Jest jeszcze tylko narastajacy bol zebow. Ostry bol ucha zaczal sie 3 dni temu, a dopiero dzis mam wieksze problemy z jedzeniem, bo i boli szczeka, i zeby, i apetyt niski. Czy to normalne?