Zatykanie w klatce piersiowej.

Witam. Mam 16 lat i trenuje pilke nozna. Od jakiegos czasu zatyka mnie w klatce piersiowej,jeden lekarz mi powiedzial ze mam slaba kondycje i to od tego.Wydaje mi sie ze to nie o to chodzi, poniewaz np. na rozgrzewce po 2 minutach potrafi mnie zatkac. Nie wiem co mam robic wiec prosze o POMOC!!!

Kondycja jest bez wątpienia istotnym elementem w każdej dyscyplinie sportu. Mając dobrą kondycję, możemy zmienić wiele w wyniku rywalizacji. Szczególnie w sportach indywidualnych. Dlatego też zdecydowanie należy skupić na niej swoją uwagę w sytuacji, gdy poważnie myślimy o uzyskaniu dobrych wyników w dyscyplinie, którą trenujemy. W Twoim wieku z reguły mało kto ma dobrą kondycję. Raczej nikt z trenujących nie przykłada do tego szczególnej uwagi, a trenerzy nie mają warunków i czasu do tego, aby przetrenować ze swoimi wychowankami wszystko, co chcieliby zrobić. Dlatego najczęściej kwestię kondycji, wytrzymałości mięśni, czy wydolności odkłada się na bok, aby osoby trenujące robiły ją we własnym zakresie, a w czasie podstawowego treningu trener skupia się na technice i ograniu.

Jest to całkiem normalne, że w przypadku wysiłku odczuwasz tzw. efekt zatykania w płucach, ciężko Ci złapać oddech i zapanować nad swoimi umiejętnościami. Dlatego też zdecydowanie warto wprowadzić odpowiednie treningi poprawiające wytrzymałość organizmu. Warto pomyśleć nad:

Interwałami w dwóch formach. Jedna z nich to: 15 sekund sprintu + 45 sekund marszu. Na początek wykonywać możesz 6 takich interwałów, z czasem zwiększając po jednym. Druga możliwość to bieg na 300-400 metrów na rekord czasowy. Po biegu około 2 minuty przerwy, do czasu spadku tętna w strefę tlenową, czyli do około 120 uderzeń na minutę. Możesz spróbować od 3 takich biegów. Im Twoja kondycja będzie lepsza, tym będzie można zwiększać ilość interwałów.

Denerwujesz się? Jak ze stresem?
Bóle w klatce i zatykanie może byc sygnałem od serca..

Na pewno przed meczem sie troszke denerwuje.. Tylko ze mnie jakos zawsze zatyka..

Ale jak to wygląda?
Brak Ci tchu? Dusisz się?
Astma wykluczona?

ja tez tak mialem kiedys i wlasnie brak tchu zwiazany byl z nerwami . Radze przejsc sie do lekarza rodzinnego i zrobic spirometrie pluc.
zdrowia

Właśnie do tego dąże, żeby go uświadomić.
To wygląda na początkowe objawy nerwicy...
To dotyczy dużo osób (nagromadzony stres etc.), sam mialem taki okres z takimi dolegliwościami.

W takich sytuacjach polecam Validol (miętowa tabl. do ssania pod język) cena. ok. 4zł

Astmy nie mam. Jak mnie zatka,to bardzo ciężko oddycham jakbym przebiegł 20 tysiecy kilometrów..

W tej sytuacji zażyj Validol i głęboko oddychaj. Jeśli Cię puści do 10minut to sprawa wiadoma, początki nerwicy.

To groźne może być ?

Nie bój sie. To naprawdę dotyczy dużo osób, tylko nie wszyscy o tym mówią. Jakbyś zapytał mamę lub kogoś z rodziny czy takie coś miał napewno by się ktoś znalazł.
Musisz zacząć pracować nad sobą... Głębokie oddechy w takich sytuacjach - 3 sekundy głębokiego wdechu, i bardzo powoli wypuścić. Validol też może pomoc, tylko nie przesądzaj z nim. 1/4 lub połowa tabletki wystarczy

No to kupie i sprobuje to zazywac. A np. przed meczem jak wezme ten Validol, to jest szansa ze bede mogl normalnie biegac bez zatykania?