Zbyt umiesnione lydki !!

Mam bardzo umiesnione lydki, a na dodatek jedna ( lewa) jest wieksza od drugiej o 2 cm... Ta wieksza rowniez puchnie gdy jest cieplo i wtedy zwieksza swa objetosc o 3 cm ( tylko gdy jest goraco )... nie bylam pewna czy to tluszcz czy miesnie ... dlatego poszlam na usgie tych lydek .. i stwierdzono ze to miesnie zmartwilo mnie to gdyz z tego co slyszalam nie da sie znsizczyc miesnia ... chyba ze moze sie myle .. moze jakas dieta odpowiednia i do tego typowe cwiczenia na znsizczenie miesni i moze jakies suplementy pomoga .. bardzo prosze o pomoc .. :(

prosze pomozcie mi .. ja zwariuje .. mam kompleksy takie ze wstydze nosic sie krotkich spodncizek czy krotkich spodenek.. nie chce chodzic ani na basen ani nawet nie wyjezdzam na wakacje bo nie chce pokazywac tych lydek !! Czasami mam problem ze sciagnieciem spodni i musze sie szarpac aby sciagnac :/ blagam ;(

Można mieć za duże mięśnie? Nie rozumiem

CO do "problemu" to najpierw pozbądź się kompleksów. Potem znajdź sobie jakiekolwiek ćwiczenie na łydki - i rób intensywnie codziennie. Po x czasu doprowadzisz do katabolizmu tychże i problem zniknie.

BTW - nie ma ludzi symetrycznych - wszyscy mają różnice rzędu 1-3 cm w obwodach z lewej i prawej strony (zależnie która jest silniejsza).

ja to tam wolałabym zbyt umięśnione niż zbyt otłuszczone...

wiesz jakbym byla otluszczona to to nie bylby taki problem bo tluszcz latwiej spalic niz miesnie :/ probowalam pozbyc sie kompleksow na ich punkcie ale nic nie pomoglo :/ Plywam codzienie po godzince .. myslicie ze ta lydka bedzie mniej umiesniona czyli ze ten wstretny miesien zniknie ? Znacie jeszcze jakies dobre cwiczenia .. ? a czy to prawda zeby doprowadzic do katabolizmu to trzeba cwiczyc tak by miesien sie nie regenerowal i do tego nie jesc bialka ?

... to jest dla Ciebie faktycznie duży problem. Ja mam jedno łydkę szerszą od drugiej o 1,5 cm ale się tym nie martwie... fakt, że jestem facetem, ale najważniejsze jest nie przejmować się takimi bzdurami... ja bymn na twoim miejscu nie obciązął za bardzo lewej łydki, a ćwiczył prawą... po jakimś czasie nie powinno być większej różnicy...

A tak w ogóle to pewnie grasz w kosza?

ja nic nie renuje ... nigdy nie trenowalam zawsze sie lenilam nawet starzy mi dokuczlai ze tylko sie lenie :/ wiec sorry .. i nie chce zwiekszac prawej .. tylko chce miec mniejsza rozncie meidzy nimi ale ogolnie chce by obie byly mniejsze ..

jeśli nogi ci puchną możesz mieć problemy krążeniowe, nadciśnienie, zaburzenia gospodarki elektrolitami, niewydolność nerek lub nawet cukrzycę i nie ma to raczej nic wspólnego z mięsniami i ich wielkością

polecam szczegółowe badanie lekarskie (angiolog, usg dopplera itd.)

Jeśli usg potwierdza, że to mięśnie, 'puchnięcie' jest naturalne (większe 'dopompowanie', jak po treningu siłowym). Objętościowo mięśnie pali się ćwicząc z relatywnie dużymi obciążeniami, i nie pozwalając im się regenerować. Oznacza to ćwiczenie codzienne (w tym wypadku wznosy na palcach stojąc i siedząc na odp. przyrządach - na siłowni) do upadku mięśniowego, dieta low-carb z przewagą tłuszczu nad białkiem

Jogger, ale ona pisze że NIC nie trenuje

ja mam podobny problem: chcialabym, jesli to mozliwe, troszke zmniejszyc lydki. U mnie tez nie sa one otluszczone- problemem sa miesnie bo kiedys duzo jezdzilam na rowerze, i to bardziej "silowo": ciezsze przelozenia, szybkie tempo, troche stromych podjazdoow... no i urosly:) teraz ciagle jezdze, tylko troche inaczej, i mam pytanko: czy dlugotrwaly trening aerobowy, powyzej godzinki, np 1,5h na czczo pozwoli zmniejszyc miesnie? no i co lepiej zjesc po? poprzedniczka mowila ze lepiej nie jesc bialka, ale ja sie chyba troche bardziej obawiam wegli... cos trzeba zjesc ale czy wlasnie nie lepiej cos bialkowego?