Zegarek sportowy a orientacyjny licznik spalonych kalorii

Zerknijcie do dziennika Bziu co ona tam ma i jak jej to zlicza.

Myślę że dobrze się jakiś zegarek polara sprawdzi.

Zaawansowane zegarki od machania ręką nie działają bo obliczają koki ze współpracy z GPS

Vexatus

Miałem taki mierzący na nadgarstku i z moich obserwacji przy zwiększonym wysiłku, kiedy ręka zaczynała się pocić pomiar całkiem wariował. Krokomierz też jest niewiele wart, bo inne ruchy rąk też powodują naliczenia kroków nawet jak siedzisz i... pracujesz na komputerze. GPS z kolei w budynku nic Ci nie zmierzy. Pomiar na pasku piersiowym jest zdecydowanie bardziej niezawodny. No ale cały dzień w tym się chodzić nie da!

No tak to już jest z tym pomiarem z nadgarstka. Chociaż w moim Polarze pomiar był zbliżony do wskazań z pasa, natomiast w przypadku Suunto pomiar był do d...
Generalnie przyzwoity zegarek z pomiarem z nadgarstka można mieć już za ok. 600zl - Polar m430. Polar ma też fajną aplikacje Polar Flow i w ciekawy sposób przedstawia aktywność dzienną. Im więcej funkcji nas interesuje tym droższy zegarek. Można i kupić za 2-3 tys.
Suunto też miałam ale sprzedałam Kilka rzeczy nie nie pasowało. Napewno nie ma takiego podglądu aktywności w ciągu dnia jak w Polarze. Garmina nie miałam to się jej wypowiem, tu Paatik pewnie coś by pomogła

https://www.polar.com/pl/smart-coaching/smart-calories
Tu wyszperałem wszystkie polary z funkcją liczenia kalorii. Jest tam też m430, który Viki polecała. Powiedz mi, korzystałaś z funkcji zliczania kcal, jak to się tam spisuje (oczywiście to będą przybliżone wartości)?

Tak patrzę, że na aukcjach po 185 są powystawiane używki i nikt nawet nie licytuje. Dobra cena, jeśli pomiar faktycznie jest w miarę dokładny!

Faktycznie - nasz temat, Viki:)
Garmin Forerunner (którykolwiek numer) - ta seria jest tańsza od fenixów, a też zliczy Ci kalorie. Natomiast na pomiar z nadgarstku bym nie liczyła zupełnie.
Obserwując różne aplikacjei porównując Garmin jest zdecydowanie bardziej "konserwatywny" - nie wiem jak ma ustawione algorytmy, ale nie będzie Cie oszukiwał twierdząc ze na spacerku 20 min spaliłeś 300kcal jak Endomondo czasami potrafi...
Apka do Garmina bardzo fajna - zlicza Ci te kalorie jak chcesz i jeszcze porównuje z Fitatu jesli chce Ci sie połączyć konta.

jarcow

Wasyljew93

Ja posiadam Garmin fenix 5x i jestem bardzo zadowolony z niego, ale tani to on nie był.

Jak sprawuje się w nim szacunkowe obliczanie zapotrzebowania kalorycznego?

Wydaje mi się, że żaden zegarek nie poda Ci zapotrzebowania, tylko ewentualne zużycie, które jest mocno estymowane na podstawie różnego rodzaju wzorów.
Nie zrobi też za Ciebie roboty na redukcji .
Bazowanie na wskazaniach zegarka żeby zrobić redu wydaje się średnim pomysłem ogólnie. A już szczególnie podejmowanie decyzji o zmianach w kaloryczności bo zegarek pokazał, że spaliliśmy tego dnia pierdylion kalorii .
Ja bym traktował to jako gadżet ewentualnie motywator jeżeli potrzebujesz kopa żeby zrobić ileś tam kroków w ciągu dnia. No chyba że faktycznie biegasz, jeździsz, pływasz i trenujesz pod jakąś dyscyplinę związaną z czasem, wydolnością, wytrzymałością. Wtedy to ma największy sens.
Lub jeżeli lubisz gadżety, wykresy tabelki i masz luźne kilka stówek/tysięcy to też ma sens .




Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2019-09-10 23:00:17

Zegarek estymuje zapotrzebowanie na podst wagi, wieku, płci i aktywności typu kroki. Przynajmniej Garmin.

Paatik

Zegarek estymuje zapotrzebowanie na podst wagi, wieku, płci i aktywności typu kroki. Przynajmniej Garmin.

"JAK DZIAŁA LICZNIK SPALONYCH KALORII
Inteligentne obliczanie liczby spalonych kalorii łączy pomiar tętna i monitorowanie aktywności na podstawie ruchów nadgarstka, co wskazuje na intensywność ruchu.

Kalkulowanie wydatku energetycznego jest oparte na pomiarze tętna i aktywności fizycznej ustalanej na podstawie ruchów nadgarstka, bazuje także na informacjach o Twojej wadze, wzroście, wieku, płci, tętnie spoczynkowym, tętnie maksymalnym i maksymalnej wydolności tlenowej (VO2max)."

kabo9

A już szczególnie podejmowanie decyzji o zmianach w kaloryczności bo zegarek pokazał, że spaliliśmy tego dnia pierdylion kalorii .

Przede wszystkim do tego typu celu chciałbym go wykorzystać.

Drugą sprawą jest motywacja do ruchu. Więcej kalorii spalonych mam w ciągu dnia, więcej mogę zjeść


Zmieniony przez - jarcow w dniu 2019-09-11 06:27:39

Nie, to tak nie działa Akurat spalone kcal to ostatnia rzecz na którą zwracam uwagę. Zasada jest prosta - im wyższe tętno zarejestruje zegarek tym więcej spalonych kcal pokaże. Tym sposobem na treningu siłowym gdzie tętno jest raczej niskie tych kcal wg zegarka spalamy niewiele. Ale wystarczy trochę pobiegać i już jest więcej niż na siłowni. Jak do tego dojdzie mało dokładny pomiar z nadgarstka to mamy raczej grę losową pt. Ile kcal Jeszcze jest kwestia tego, że zegarek opiera się na automatycznie i orientacyjnie wyznaczonych strefach tętna, a te w rzeczywistości potrafią się bardzo różnić od naszych możliwości.
Ja aktualnie mam Polara bez pomiaru z nadgarstka. Jeśli nie założę pasa piersiowego to każdy trening jaki robię jest "lekki" a liczba spalonych kcal symboliczna.
Co do zaliczania kroków - niestety większość zegarków mierzy to na podstawie ruchu nadgarstka. GPS wykorzystują jeśli włączymy rejestrowanie konkretnej aktywności a w takim trybie pracują tylko kilka h, chyba że mamy zegarek do biegów ultra zresztą w budynku zegarek gubi sygnał więc nic nie policzy w oparciu o GPS. W związku z tym, jak ktoś w ciągu dnia dużo rusza rękami, to będzie miał dużo kroków ale już spacer z wózkiem gdzie nie ruszamy rękami nie będzie automatycznie liczony do kroków. Wtedy właśnie trzeba by wybrać opcję np. spacer żeby liczyło dystans na podstawie GPS.