Zero kaloryczne - obliczenia

Witam,

Czy mógłby mi ktoś wyliczyć moje tzw. "zero"? Każdy kalkulator podaje mi inną wartość,już zgłupiałam, a chciałabym schudnąć do wagi 52 kg. Poniżej aktualne dane.

Kobieta, wiek 27 lat, waga 63.7 kg, wzrost 162 cm. Na co dzień praca siedząca przy biurku. Dziennie robię około 2500-4000 kroków,jeśli nie byłam na spacerze/rowerze (od około miesiąca staram się jak najwięcej ruszać, takze raz w tygodniu w dzień nietreningowy chodzę na spacer po lesie ok. 2-3 km lub jeżdżę rowerem ok. 5-10 km). 3 razy w tygodniu chodzę na siłownie (łącznie jestem tam godzinę z kawałkiem - 30 min rower stacjonarny poziom obciążenia 2-3; 20 min orbitrek poziom obciążenia 2-3, 10 min stepper poziom obciążenia 2-3). Czasami te ćwiczenia ulegają zmianie, wydłużam lub skracam czas na danej maszynie, ale trzymam się tego, żeby łącznie być zawsze minimum godzinę (z opaski na ręku wynika, że spalam wtedy około 300-400 kcal) . Niedługo mam zamiar jeden z tych 3 treningów zamienić na siłowy, a 2 pozostaną na cardio.

Obecnie od jakiegoś około miesiąca, jem dziennie 1570 kcal (zdarzają się dni, że nie dobijam do pełna). Jem wszystko, jedynie trzymam kcal i wliczam każdy poszczególny składnik, nie liczę nic na oko, ważę wszystko. Powyższe zapotrzebowanie, aby schudnąć wyliczyło mi fitatu przy założeniach, że znikoma aktywność i brak treningów.

Bardzo proszę o wyliczenie mojego zera, żebym mogła mieć 100 % pewności, że jestem na deficycie.

Z góry dziękuję za odpowiedzi

Wylicz wg wzoru
https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne__jak_je_wyliczyć-t276436.html 

flex1976

Wylicz wg wzoru
https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne__jak_je_wyliczyć-t276436.html

Tu masz dokladny wzór i wylicz sama i wstaw je,nikt za nikogo tu nic nie robi ;)

Nie znalazłam wcześniej nigdzie tego wzoru. Nie chciałam, żeby ktoś coś za mnie robił. Po prostu ciężko mi było zdefiniować swoją aktywność na pozostałych kalkulator, dlatego opisałam ją tu w całości w celu porady jak mogę ją ocenić. Czy jest znikoma, niska, średnia, wysoka lub bardzo wysoka. Całkowicie niepotrzebne docinki w stylu "sama se policz, nikt za nikogo nic tutaj nie robi". Po to jest to forum, żeby pytać i się radzić. Pozdrawiam :)

Siemka, wiesz co ten wzór co chłopaki podaja to rzeczywiście jeden z najlepszych jakie są i prawie że odzwierciedla dobrze zapotrzebowanie ale wiadomo jak to jest, każdy człowiek jest inny i czasami nawet wyliczenia też nie sa adekwatne do tego co się dzieje póxniej z sylwetką stosujac się do wyliczonej kaloryki ;)
Co mam na mysli, organizm adaptuje się do warunków jakie mu nakladamy i jeżeli mamy "zamulony" organizm to ciężko przełożyć wszystko na takie wyliczenia ;) najelpiej zacząć stosowac i obserwować co się dzieje z ciałem, wyciągać wnioski i manipulować kaloryką ;)

Po pierwsze najlepiej skorzystać z tego wzoru podanego wyżej, jest dość dokładny i uwzględnia również trening.
Po drugie 1570 kcal to mało. Redukcję zaczynamy od jak największych kcal, żeby w razie braku efektów można było stopniowo ucinać kcal. Jeśli na start będą bardzo niskie to ciężko będzie wprowadzić kolejne zmiany.
A po trzecie na siłowni lepiej ćwiczyć siłowo, bo taki trening przyniesie więcej korzyści niż samo cardio

1570 to może wynosić podstawowa przemiana materii do której nie wolno się zbliżać . Oblicz zapotrzebowanie , utnij z 200 kcal i obserwacja . Redukcja to nie sprint , a kcal które podałaś to nawet nie powinny być do których się zbliżysz na końcu redu.

Jak już wyzej zostało wspomniane to ten wzór jest najlepszy i na nim licz , masz tam wszystko super opisane więc zastosouj się do wskazówek a wyliczenia mozesz tutaj wkleić i kazdy rzuci okiem czy dobrze zrobione , na szybko licząc twoje BMR wynosi 1357 a całkowite zapotrzebowanie ( zero kaloryczne z uwzględnieniem aktywnosci ) wynosi plus minus 2150 kcal jednak jest to na szybko liczone wiec skoryguj sobie wzorem . Jełsi twoje zero wyjdzie pod 2150 to redukcje warto zacząć od 1950 plus minus i obserwować

No niestety nieraz przez to jak się prowadzimy i"zepsuty" metabolizm nasze zero kaloryczne może być nieco przesuniete,ale w miarę postępu w diecie czy treningach ten metabolizm prosto mówią się naprawi,oczywiście potem trzeba dbać o to żeby nasz organizm się do tego zaadoptował i wtedy można działać w jedną lub w drugą stronę z kaloriami