Witam.
Mam zerwane ACL, czekam na operację. Termin operacji jest dość odległy, więc wypełniałem sobie oczekiwanie joggingiem i ostrożną grą w siatkówkę..
2 tyg temu się mocno pośliznąłem, kolano wiadomo - obrzęk, i ból, jednak po kilku godzinach strasznie spuchła i obolała mi łydka. USG naczyniowe wykluczyło zakrzep. Obrzęk utrzymywał się przez jakiś tydzień, w tej chwili łydka wygląda normalnie. Natomiast ból pozostał,niemożliwia wyprost nogi w kolanie i dokucza szczególnie, gdy wstaję z łóżka.
Bardzo proszę o pomoc.Czy to może być zerwanie mięśnia, czy tylko jakiś krwiak? Zauważyłem, że mięsień brzuchaty, jakby zanikł.
Czekać, aż ból ustanie, czy do ortopedy z tym i na rehabilitację?
Mam zerwane ACL, czekam na operację. Termin operacji jest dość odległy, więc wypełniałem sobie oczekiwanie joggingiem i ostrożną grą w siatkówkę..

Bardzo proszę o pomoc.Czy to może być zerwanie mięśnia, czy tylko jakiś krwiak? Zauważyłem, że mięsień brzuchaty, jakby zanikł.
Czekać, aż ból ustanie, czy do ortopedy z tym i na rehabilitację?