Zerwanie więzadła trójgraniastego w stawie skokowym

Bardzo proszę specjalistów o poradę
Brat podczas gry w koszykówke nifortunnie upadł i skrecił staw skokowy. Prawdopodobnie zle go zdiagnozowali i zamiast wpakowac go w gips rozpoznali skrecenie II stopnia pomimo calkowicie zerwanego więzadła. Szukalam informacji, ale nie moge znalezc. Minelo juz pol roku, mimo wizyt u kilku ortopedow przez ten czasu dopiero niedawno 1 zlecil USG i po rozpoznaniu stanu zapalnego rezonans. Inni mowili: 14 tygodniu w stabilizatorze, pozniej rehabilitacji, po m-cu mozesz powoli zaczynac grac. Nasza wina, powinnismy sie dowiedziec wczesniej i sobie na to nie pozwolic, ale teraz juz musztarda po obiedzie. Czekamy na rejestracje do porzadnego chirurga-ortopedy traumatologa ale czy ktos moze poweidziec: zzy teraz tylko zabieg rekonstrukcji? Czy jesli uraz nie jest "swiezy" nadal moga wsadzic go w gips i to pomoze? On tak bardzo chce grac, mowi, ze zrobi wszystko zbey go naprawili, napiszcie cos co podniesie go na duchu, zmarnował pol roku przez zla diagnoze i naiwna wiare w slowa lekarzy. LEdwo co podpisal kontrakt juz doznal kontuzji. Nie chcemy juz popelnic bledu. Bardzo Was o to proszę

REZONANS:
Wywiad:
13.01.2009 roku, w czasie gry w koszykówkę, doszło do urazu skrętnego podczas
wykonywania wyskoku. W badaniu rtg. nie wykazano zmian. ZałoŜono szynę gipsową na 14 dni, a
następnie zastosowano fizjoterapię. Powrót do treningów skutkował nawrotem dolegliwości
bólowych. Obecnie, po 2 miesiącach odpoczynku, ból ma charakter wysiłkowy i występuje po
zewnętrznej i czołowej części stawu. Zakres ruchów jest ograniczony. Wykonanie wyskoku z wybicia
jest niemoŜliwe. Utrzymuje się lekki obrzęk stawu.

Ocena krytyczna: Na wykonanych skanach uwidoczniono całkowite zerwanie więzadła trójgraniastego
(ligamentum deltoideum - wszystkie 3 wiązki). Widoczne jest teŜ naderwanie więzadła
strzałkowo-piętowego i skokowo-strzałkowego przedniego. Na powierzchni stawowej bloczka kości
skokowej, po stronie bocznej, widoczne jest ognisko osteochondrozy, o średnicy około 1 cm. Drugie,
małe ognisko zniszczonej chrząstki, widoczne jest w przednio-przyśrodkowej części bloczka.
W sekwencji STIR widoczny jest silny obrzęk beleczkowy, obejmujący całą objętość tkanki kostnej
bloczka kości skokowej. Dodatkowo widoczny jest obrzęk błony maziowej stawu skokowego, z
obecnością niewielkiego wysięku śródstawowego. Nie wykazano cech naderwania ścięgien pod
kostką boczną (ścięgna mięści strzałkowych) i pod kostką przyśrodkowł. Prawidłowy obraz ścięgna
Achillesa. Nie wykazano cech makrozłamania.

Różnego rodzaju problemy zdrowotne męczą nas niestety co jakiś czas. Kontuzje i urazy są jednymi z tych problemów, na które mamy pewien wpływ i wynikać mogą z naszych błędów, niedopatrzeń, czy zaniedbań. Najczęściej problemy tego typu nie są groźne dla ogólnego zdrowia i prawidłowego funkcjonowania organizmu. Jednak przytrafiają się również takie, które mogą spowodować trudności w wykonywaniu codziennej pracy, treningów, czy przeszkadzać znacznie, powodując nieprzyjemny ból i dyskomfort. Jednymi z tego typu urazów są zerwania lub naderwania więzadeł, lub przyczepów mięśni.

W Twoim przypadku nastąpiło zerwanie więzadła trójgraniastego. Jest to więzadło trójgraniaste, czyli przyśrodkowe stopy znajduje się w stawie skokowym i odpowiada przede wszystkim za prawidłową stabilizację jej w trakcie normalnego funkcjonowania. Przyczepione jest ono do przednich oraz tylnych granic kostki przyśrodkowej. Często, niestety zerwanie takie powoduje znaczną niestabilność w kostce, co skutkuje koniecznością przeprowadzenia zabiegu chirurgicznego polegającego na jego rekonstrukcji.

Aby sprawdzić, czy rzeczywiście zabieg jest niezbędny, warto wykonać badanie rezonansu magnetycznego oraz testu wydolności więzadeł. Szczególne znaczenie ma w tym przypadku stan dolnego więzozrostu piszczelowo-strzałkowego. Jeżeli jesteś osobą aktywną fizycznie, to po konsultacji z lekarzem i fizjoterapeutą należy przeanalizować wspomniany zabieg. Niestety dojście do sprawności po rekonstrukcji trwa z reguły od 4 do 6 miesięcy, więc należy się z tym liczyć. Bez względu na to, czy wykonasz zabieg, czy nie, niezbędna będzie odpowiednia rehabilitacja i sporo pracy własnej ze stawem skokowym. Dlatego też liczyć się trzeba z koniecznością wydatku około 2 tysięcy złotych na ten cel. 10 krótkich wizyt na NFZ niestety niewiele da i prywatna rehabilitacja jest w tej sytuacji niezbędna.

Cóż można dodać. Pół roku od urazu to już na pewno nie jest świerza kontuzja. Pozostaje wam w tym momencie czekać na wizytę u dobrego ortopedy. Jest wiele dobrych klinik w Polsce - polecam te, które mają w nazwie specjalistyczne. Bo z zozami to różnie bywa.

Do tej pory, ja polecam, ograniczyć ruchy tylko do tych, które nie bolą - tzn jak może chodzić i nie boli, nie puchnie - niech chodzi, jeżeli puchnie - okłady zimne, masaż kostkami lodu, fizykoterapia w jakimś zakładzie ale w sumie tutaj działania są ograniczone.

Pocieszyć mogę, żę po rekonstukcji da się normalnie żyć, przecież po to się ją robi aby normalnie żyć, ale należy pamiętać o tym, aby teraz się nie forsować, może to jedynie pogorszyć sytuację.

Pozdrawiam, czekam na wieści od lekarza, jeżeli zaleci rehabilitację to powie zapewne co i jak wolno robić - wtedy moja rola się zaczyna.

Zdrówka i pogody dycha - nie takie kontuzję widziałem i ludziska grali dalej.