Zimowa depresja...

Tak jak już kiedyś pisałem z 5 lat temu (w zimę) jakoś głupio przechodziłem jakąś grypę gorączka itp i od tego czasu mam problemy z zasypianiem.. głupie lęki..i wszystko to jest podczas zimy.. wcześnie się ciemno robi, zimno, ponuro... w ciągu dnia samopoczucie nie jest najlepsze a jak położę się do łóżka, wyłączę TV i zgaszę światło to jest jakaś masakra :| nie mogę zasnąć, przewracam się z boku na bok bo gdy czuję bicie swojego serca lub tętno jak uderza od razu jakieś głupie myśli.. a jak jest tylko ładna pogoda, wiosna, lato albo jest druga połówka to zupełnie co innego, zasypiam bez problemu.. Czy to jakaś depresja? Jak z tym walczyć? Kiedyś robiłem właśnie badania neurolog, krew,echo itp i wszystko w 100% dobrze..

Na przyszłą jesień może będzie dziewczyna :P Bo powiem ,że się coś zapowiada ciekawie ale nie chcę zapeszać :) A kobieta to chyba najlepsze lekarstwo :) Pomaga mi takie wsparcie na forum nawet.. czasami potrzebuję pogadać z kimś kto też to przechodzi i jest okej

Zmieniony przez - Cortezjusz w dniu 2013-02-26 21:15:02

Do psychiatry zawitaj po leki albo lepiej do psychologa rozwiąż problem, pewnie to coś na tle nerwowym.

Techniki relaksacyjne polecam.

Cortezjusz, biorąc pod uwagę Twoje liczne tematy w dziale zdrowie, to mogą być objawy hipochondrii, co często występuje z depresją. Z tego co zauważyłem, badasz się i tu raczej wszystko jest ok. Zważywszy na Twoje dodatkowe objawy pomysł z wizytą u psychologa wydaje się być jak najbardziej słuszny.



Zmieniony przez - B-REAL w dniu 2013-01-27 20:43:23

psycholog albo kobieta i bedzie ok

Kobieta była to było wszystko w porządku, wiadomo czas przyjemniej płynął, dziewczyny brak to od razu gorzej. Chyba wybiorę się do psychologa.. Muszę iść do zwykłego lekarza? Czy od razu gdzieś do psycho?

Krzykacz powiesz coś więcej o tych technikach?

Zmieniony przez - Cortezjusz w dniu 2013-01-27 21:59:32

spróbuj treningu atogennego wg schultza lub jacobsona - naprawdę fajna sprawa jak już opanujesz tą technikę

a gdybyś nie wierzył w swoje siły i miał problem z poczuciem własnej wartości to polecam





super filmik

zdrówka życzę

Widziałem, filmik mega:) Dzięki panowie za wsparcie i pomoc.. mam nadzieję ,że w końcu się uda pokonać tę deprechę :)

Najprościej będzie jak wpiszesz w google to hasło i poczytasz, po co ja mam to wklejać tutaj...

z opisu sezonowe zaburzenia nastroju. mam to samo niestety. 3 lata temu w październiku się zaczęło, na wiosne jak ręką odjął. niestety zeszły październik koszmar wrócił . teraz mam tak, że głównie jest ok, ale co 3 tygodnie 2-3 dni gorszego samopoczucia (przygnębienie, lęk bez powodu). Jednak nawet w tych ciężkich chwilach w głowie siedzi jedno - WIOSNA!!! Pamiętaj, że Tobie pewie też odpuści:). Acha - sprawiłem sobie lampę do fototerapi. poczytaj o tym - działa super.