To oczywiste ,ze świeża rybka na 1 miejscu przed konserwą rybną,ale jak dla mnie ryby są po prostu za drogie (za dużo jem:) )
ale np. czy zamiast wybrac wędlinę ,ta konserwa rybna to nie lepsze wybór?
Poza tym jednak ryby w puszce są dość tanie jak ktos wie gdzie kupować i to potrafi:).Zdaje sie że puszki rybne w większosci tez nie są nafaszerowane chemikaliami jak nawet najlepszej klasy wędlinka- szyneczka z piersi kurczaka itd,tłuszcz z konserw rybnych tez raczej bardziej korzystny dla zdrowia niż tłuszcz typowo zwierzęcy.
co o tym myslicie ?
