Cześć.
Mam 20 lat i ostatnie 2 lata pracowałem "zdalnie", rzadko ruszalem się z domu, średnio 5-7 tysięcy kroków dziennie. Do tego wszystkiego dość mocno wspomagałem się alkoholem i teraz widzę tego skutki.
Czuję, że się "zasiedziałem" nie jestem pewien czy jest to wynik alkoholu lub też braku ruchu (echo serca i holter ekg w miarę dobrze) ale mam straszliwą tachykardie, szczególnie przy ruchu, przykładowo przy wejściu na 1 piętro mogę zaobserwować 170-180 pulsu. Ostatnio biegnąc na autobus,kiedy dotarłem i prowizorycznie zmierzyłem palcem,bylo tak szybkie,że ledwie bylem w stanie policzyć,ale na pewno było grubo ponad 200. Czasami nawet w spoczynku mam 120-140.
W związku z tym mam kilka pytań.
1. Czy mogę zacząć robić jakiekolwiek ćwiczenia typu cardio? (Nie wydaje mi się,żeby nawet te 200 było bardzo groźne, biorąc pod uwagę, że typowy wyczynowy rowerzysta musi przejechać kilkadziesiąt kilometrów na tętnie powyżej 150. Albo ktoś na clenbuterolu gdzie często w spoczynku jest 150,a on jeszcze robi cardio) Jednak wolę się upewnić,bo czasami aż kręci mi się w glowie od tego pulsu.
2. Jakie ćwiczenia"na rozruszanie" mogę robić? Coś w stylu pajacyków?
Mam nadzieję, że komuś chciało się doczytać do końca. Pozdrawiam.
Zmieniony przez - Maciek2092 w dniu 2021-12-05 12:24:46
Mam 20 lat i ostatnie 2 lata pracowałem "zdalnie", rzadko ruszalem się z domu, średnio 5-7 tysięcy kroków dziennie. Do tego wszystkiego dość mocno wspomagałem się alkoholem i teraz widzę tego skutki.
Czuję, że się "zasiedziałem" nie jestem pewien czy jest to wynik alkoholu lub też braku ruchu (echo serca i holter ekg w miarę dobrze) ale mam straszliwą tachykardie, szczególnie przy ruchu, przykładowo przy wejściu na 1 piętro mogę zaobserwować 170-180 pulsu. Ostatnio biegnąc na autobus,kiedy dotarłem i prowizorycznie zmierzyłem palcem,bylo tak szybkie,że ledwie bylem w stanie policzyć,ale na pewno było grubo ponad 200. Czasami nawet w spoczynku mam 120-140.
W związku z tym mam kilka pytań.
1. Czy mogę zacząć robić jakiekolwiek ćwiczenia typu cardio? (Nie wydaje mi się,żeby nawet te 200 było bardzo groźne, biorąc pod uwagę, że typowy wyczynowy rowerzysta musi przejechać kilkadziesiąt kilometrów na tętnie powyżej 150. Albo ktoś na clenbuterolu gdzie często w spoczynku jest 150,a on jeszcze robi cardio) Jednak wolę się upewnić,bo czasami aż kręci mi się w glowie od tego pulsu.
2. Jakie ćwiczenia"na rozruszanie" mogę robić? Coś w stylu pajacyków?
Mam nadzieję, że komuś chciało się doczytać do końca. Pozdrawiam.
Zmieniony przez - Maciek2092 w dniu 2021-12-05 12:24:46