klatka piersiowa - sens treningu na ławce skośnej

Witam,

Ktoś może wyjaśnić fachowo dlaczego przy treningu na klatkę piersiową ludzie wliczają ćwiczenie na skośnej ławce (45o)? Przecież mięsień zawsze rośnie na całej długości, a nie jak niektórzy sądzą, że trenując na skosie głową do góry bardziej im się rozbuduje góra klaty. Przecież przy tym ćwiczeniu duża ilość ciężaru idzie na barki i klata jest przez to słabiej trenowana. Osobiście trenuje na płaskiej sztangą lub hantlami, rozpiętki i dodatkowo przenoszenie na obłe. Przecież o to chodzi w kulturystyce, aby pobudzić mięsień, a przy treningu na płaskiej mięsień jest pobudzony na całej długości, więc po co włączać skos? Dla mnie skos to po prostu słabsza wersja wyciskania na płaskiej, dlaczego? Na skosie wyciskam poprawnie mniejszym ciężarem niż na płaskiej, a dodatkowo dużo z tego idzie na barki, bezsens. Może się wygłupiłem tym postem, ale czytam niektóre plany treningowe zawodowych kulturystów i niektórzy z nich nie mają w planie skosu. Jak ktoś ma pojęcie to proszę o fachową odpowiedz.

Mój przykładowy plan na klatkę piersiową:
1. Wyciskanie na płaskiej 3-4 serie
2. Rozpiętki 4 serie (na rozciągnięcie mięśni piersiowych)
3. Wyciskanie na płaskiej hantlami 3 serie (dla odmiany;p)
4. Przenoszenie hantla 3-4 (na obłe)

Klatka piersiowa jest jedną z partii mięśniowych, na których osobom początkującym zależy najbardziej. Wynika to z tego, że to właśnie tej element naszego ciała rzuca się w oczy najbardziej. Szczególnie po zdjęciu koszulki. Dlatego też duża część osób skupia się właśnie na klatce, jako priorytecie rozwoju swojej sylwetki.

Klatka piersiowa składa się z następujących mięśni:

- piersiowy większy,
- piersiowy mniejszy,
- zębaty,
- podobojczykowy.

Z kolei w treningu klatki wyróżnić możemy wiele ciekawych ćwiczeń. Np.:

- wyciskanie na ławce płaskiej,
- skos dodatni,
- skos ujemny,
- wąsko, szeroko,
- wyciskanie sztangą, hantlami,
- wspomaganie się gumą,
- rozpiętki,
- ściąganie linek wyciągu,
- pompki na poręczach,
- wyciskanie hantelki wąsko oburącz,
- przenoszenie hantelki.

Możliwości jest wiele, a nic nie powoduje takiej stagnacji, jak przyzwyczajenie mięśni do wykonywania ciągle tych samych ćwiczeń. Dlatego też zdecydowanie należy zamieniać je na inne, dodając również super serie, drop sety, czy wstępne zmęczenie. Możliwości mamy bardzo dużo w tym celu zapraszam również od zaznajomienia się z atlasem ćwiczeń: http://www.kulturystyka.pl/atlas/.

Hmmmmm............ ciekaw jestem jakies fachowej odpowiedzi również wiec przyłączam sie do pytania ('');

była juz na forum zaciekła dyskusja na ten temat jednak coś sprawia że poprawiją sie określone rejony klatki piersiowej stosując różne metody wyciskanie .Nie ulega wątpliwości że przy wyciskanie na skosie głową w górę część obojczykowa mięsnia piersiowego robi sie pełniejsza , podobnie ma sie sprawa z częścią mostkową przy wyciskaniu wąsko.

Ps jak masz kąt 45st to wtedy dużą część pracy przejmuje przedni akton naramiennych daj skos 30 st i powinieneś odczuć różnicę

pozdro

Trenując określoną grupę mięśniowa w tym wypadku klatke powinno dobierac sie tak ćwiczenia by pobudzały rozne partie tej grupy. Dlatego wykonuje się czy to wyciskania czy to rozpiętki pod roznymi dostepnymi nam katami. Przykladowo chcemy pobudzic wylacznie gorna czesc klatki to robimy wyłącznie na skosie górnym. Podstawowymi ćwiczeniami są ćwiczenia na ławeczce płaskiej to fakt i masz tutaj w stu procentach racje .Pobudza ono głównie środkowe partie klatki ale tak jak mowisz na calej dlugosci, na ławeczce skośnej w gore - pobudzajace gorne jej rejony, skosnej w dol pobudzające dolną czesc i "podkreślające" klatke, rozpiętki pod różnymi kątami - rozciągające mięśnie oraz tzw. brama czyli krzyżowanie linek działające odwrotnie niż rozpiętki i pobudzające najbardziej wewnętrzne rejony klatki.

pozdrawiam

Nie rozumiem też dlaczego większość radzi stosować rozpiętki na koniec treningu. Przecież logiczne jest, że mięsień aby rosnąć musi się nie tylko napinać, ale i rozciągać. Przecież wyciskaniem sztangi nie jesteś w stanie tak rozciągnąć mięśni klatki piersiowej jak robiąc rozpiętki hantlami. Jak czytam niektóre plany, coś w stylu: wyciskanie na płaskiej sztangą, skos góra sztangą, skos dół hantlami i dopiero na koniec rozpiętki to się pytam dlaczego na najlepsze ćwiczenie rozciągające zostawiać najmniej siły? Przecież to chyba nie o to chodzi.

Ja proponuje rozpietki na poczatku klatki . Dlaczego? Poprostu rozpietki rozciagna klatke minimalnie ja meczac zalozmy np 2s po 15pow 20kg daja nam dobry poczatek treningu, reszta cwiczen bedzie wykonywana z wiekszym trudem co da nam wieksze cisnienie i lepsza pompe. Druga sprawa mozna dac rozpietki rowniez na koncu i tez bedzie bardzo okej z tego wzgledu ze spompowane miesnie rozciagniemy. Tak jak np po ciezkim biegu gdzie miesnie sa zbite rozciagamy je. Mozna takze robic je w srodki i konczyc trening np przenoszeniem hantla. Sposobow jest wiele i praktycznie kazdy trafny. Moim zdaniem dobrym rozwiazaniem jest zmiana kolejnosci cwiczen na kazdym treningu.

pozdrawiam

Zmieniony przez - _IvErSoN_ w dniu 2008-02-19 22:02:30

IMO:
Rozpiętki są bardzo urazogennym ćwiczeniem i dawanie ich na poaczatek podnosi to ryzyko. Lepiej jest rozciągać miesień jak jest dobrze rozgrzany czyli pod koniec treningu a nie na poczatku. Poza tym wszystko zależy od aktualnego planu treningowego. Czasem, jesli ma sie taki kaprys i chce sie wlasnie w taki sposob pobudzic mięsień to czemu nie. Ja robie rozpietki tylko w okresie rozbienia rzeżby, przy masie robie je żadko a jak cwicze sile to wogóle.

Można traktowac rozpietki jako ćiwczenie rozciągające na koniec ale trzeba pamietać też ze to jest dobre ćwiczenie na rozwój masy mięsniowej. Stosując je jako pierwsze w treningu nie traktowałbym go jak rozciągniecię mieśni ale bardziej jako metodę ich wstepnego zmęczenia .
Trzeba pamiętać nie nic nie zastąpi rozciąganie dynamicznego lub statycznego po treningu więc mogą być nawet trzy wyciskania ale żeby streching na końcu był.
Dobrym zamiennikiem dla rozpietek jest przenoszenie sztngi/sztangielki w poprzek ławki ale tutaj nie każdy potrafi oddzielić pracę mieśni klatki piersiowej od najszerszego grzbietu

pozdro