ból obu nadgarstków - trening crossfit

Witam,
w zeszłym tygodniu powróciłem po 5-cio miesięcznej przerwie do treningu crossfit. Przed przerwą trenowałem nieregularnie około 3 miesiące, a więc jestem początkujący. Od kilku dni, tzn. od piątku (ostatniego treningu) odczuwam lekki ból po zewnętrznej stronie obu nadgarstków, w okolicy więzadła pobocznego nadgarstka łokciowego. Ból jest odczuwalny przy wygięciu nadgarstków na zewnątrz. W stanie spoczynku nie boli. Dodam, że na piątkowym treningu wykonywałem serie martwych ciągów, a także push jerków i clean & jerków ze sztangą. Uczyłem się również techniki chodzenia na rękach. Podczas treningu nic mnie nie bolało, nic nie "strzyknęło" ani nie zakuło. Niewielki ból zacząłem odczuwać wieczorem przy wspomnianych wygięciach nadgarstków. Trwa to do dziś, skala bólu nie zmieniła się. Mimo tego, że nie jest to uciążliwy ból postanowiłem zrobić kilka dni przerwy, żeby "nie zajechać" nadgarstków mocniej. Zamówiłem również usztywniacze nadgarstków.
Mam w związku z tym pytania, czy ktoś miał podobne objawy? Co to może być? Co radzicie? Kiedy wrócić do treningu?

trening ktory opisujesz jest mocno intensywny i obciazajacy nadgarstek pytanie czy jestes przygotowany motorycznie do takiego treningu

Możesz przed ćwiczeniami smarować jakimś kremem rozgrzewającym (dip hot etc.), częściowo powinno pomóc. Ale przede wszystkim, jakby to banalnie nie zabrzmiało, mierz siły na zamiary ;)

Obstawiałbym chodzenie na rękach zobacz jak nadgarstki Ci się wtedy układają, pod kątem 90 st. Odpoczynek i smarowanie maściami przeciwbólowym.

Maści rozgrzewające czy coś dadzą przed treningiem to nie wiem, z zewnątrz może i czujemy jak pali ale czy aparat ruchowy wewnątrz ciała będzie rozgrzany trudno stwierdzić.

zaden krem rozgrzewajacy tu nie pomoze, kwestia zeby byc odpowiednio przygotowanym pod dany rodzaj aktywnosci