Biegunka bez wątpienia jest problemem, który zaskoczyć może każdego z nas i nikt za nią nie przepada. Szczególnie w sytuacji, gdy nie jesteśmy akurat w domu, a np. tak, jak Ty na treningu.
Biegunką nazwać możemy objaw kliniczny objawiający się zwiększoną ilością wypróżnień. Towarzyszy temu zmiana konsystencji stolca na płynną lub półpłynną. Związana ona może być również z ogólnym osłabieniem, bólami okolic brzucha, odwodnieniem lub gorączką. Wiele zależne jest od tego, jaki jest powód jej powstania. Najczęściej powstaje ona w wyniku:
- zatrucia bakteryjnego,
- zatrucia wirusowego,
- chorób układu trawiennego,
- stosowania leków,
- nadwrażliwości pokarmowej,
- spożycia zbyt dużej ilości wody wraz z cukrami przetworzonymi.
Nie powinna ona powstawać w trakcie lub po treningu siłowym. Nie jest to raczej naturalne zjawisko i wysiłek fizyczny, nie powinien mieć wpływu na jej występowanie. Wysiłek fizyczny, czy związany z nim stres może przyspieszyć perystaltykę jelit. Jednak nie można nazwać tego biegunką.
