Szacuny
0
Napisanych postów
19
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
67
Witam, od kilku dni biore biosterol megabola, mimo ze ma zle opinie to mi ktos polecil a ze nie drogi to kupilem sobie jedno opakowanie na probe i po kilku dniach na papie mi wyskoczyly syfy jakies. mozliwe ze to od tego co sadzicie?
Szacuny
11182
Napisanych postów
51930
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
tak to od tego bo te gówniane zioła obciążają wątrobe... kiedyś też byłem głupi i to wziąłem.. dostałem takie syfy że potem ciężko było się ich pozbyć.
Szacuny
5
Napisanych postów
376
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
5228
biosterol i inne gowniane fitosterole i testosterole mają niby podnosic libido poprzez zwiekszenie naturalnej produkcji tescia, racja? (choc i tak wiemy wszyscy ze to gowno prawda, choc moze w jakims stopniu) stad nazwalem go buzerem tescia
Szacuny
5
Napisanych postów
376
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
5228
w takim razie mi takie suple jeszcze dlugo sie nie przydadzą bo libido mam aż nadto czasem to ciezko zasnac a co dopiero wstac rano / zbudzic sie w nocy z masztem tak nawiasem :D a tak poza tym to ktos chyba na forum robil jakis tam test i potem poszedl na zbadanie poziomu tescia i wyszlo niby ze go jest wiecej, dziwne. Ja tam w to nie wierze. Czyli jednym slowem syfy zostaly wywolane nie przez "rzekomo zwiekszony poziom tescia" lecz skladnik tego gownianego preparatu?