Opóźniona bolesność mięśni, czyli DOMS, powszechnie występująca pod błędnie używanym pojęciem zakwasów, jest zjawiskiem mającym miejsce w sytuacji narażania mięśni na pracę. W wyniku tej pracy powstają mikrouszkodzenia włókien mięśniowych, co powoduje kilkudniowy ból i zakres ograniczenia pracy mięśni.
Ból brzucha po treningu jest dość powszechnym zjawiskiem. Szczególnie u osób początkujących lub wracających po przerwie. Wynika on z zaangażowania mięśni brzucha, których wcześniej nie używaliśmy. Trening, szczególnie siłowy powoduje, że włókienka mięśniowe ulegają mikrouszkodzeniom. Właśnie te uszkodzenia powodują odczuwanie bólu, nawet do tygodnia po wysiłku. Wcale nie jest niemożliwe to, aby odczuwać bolesność mięśni brzucha, w sytuacji, gdy w ogólne go nie ćwiczyliśmy. Typowy trening siłowy angażuje
mięśnie brzucha w zasadzie podczas każdego ćwiczenia.
Jeżeli ból mięśni brzucha nie ustępuje po 5-7 dniach od wysiłku a jego intensywność jest cały czas taka sama, to zdecydowanie warto udać się z tym do lekarza. Problem może być bardziej skomplikowany, np. naciągnięcie mięśnia prostego, przepuklina, czy jakieś problemy wewnątrz naszego układu trawiennego. Niestety ciężko jest to określić. Tylko lekarz dokładniej będzie mógł nas przebadać i pomóc w ewentualnym leczeniu.
