Witam Wszystkich,
Chciałbym poruszyć temat zdrowia stawów. Mam kilka raczej drobnych problemów (jestem wrażliwy na tym punkcie) na które szczególnie zwracam uwagę podczas treningu. Są to:
- chrupanie w lewym barku przy wyciskaniu leżąc, czasem przy w. stojąc
- czasem zaboli łokieć
- przeskakiwanie w lewym kolanie, czasem w prawym. W lewym wyczuwalne także kiedy przytrzymam palec po prawej stronie rzepki przy przysiadach, nawet bez obciążenia.
Oczywiście dbam o technikę i o rozgrzewkę. Kolana mam koślawe, może 10 lat temu (teraz mam 21) byłem u ortopedy, zalecił mi jakieś ćwiczenia, które nie pomogły jednak, więc je zaniechałem. Sama w sobie koślawość mi nie przeszkadzała, teraz jednak gdy ćwiczę, zastanawiam się, czy nie jest ona przeciwwskazaniem np. do przysiadów / martwych ciągów?
W załączeniu zdjęcia - zwróćcie uwagę na koślawość kolan. Chciałbym też spytać czy rzepki nie są skierowane za bardzo do zewnątrz? Uchwyciłem kilka pozycji, zdjęcia w napięciu / bez, aby łatwiej było ocenić, czy są powody do niepokoju.
Czynności jakie wdrażam w celu profikaktyki: jedzenie łyżeczki żelatyny dziennie, jedzenie galaretek owocowych, zwierzęcych, picie lnu, rutinoscorbin + wapń, stosowanie niepełnych ruchów podczas treningu pozwalających nieco uniknąć problemów, odpowiednio ciepły ubiór na trening aby zachować ciepło w stawach, spanie na plecach - na boku może pogłębić problem z barkiem
.

Chciałbym poruszyć temat zdrowia stawów. Mam kilka raczej drobnych problemów (jestem wrażliwy na tym punkcie) na które szczególnie zwracam uwagę podczas treningu. Są to:
- chrupanie w lewym barku przy wyciskaniu leżąc, czasem przy w. stojąc
- czasem zaboli łokieć
- przeskakiwanie w lewym kolanie, czasem w prawym. W lewym wyczuwalne także kiedy przytrzymam palec po prawej stronie rzepki przy przysiadach, nawet bez obciążenia.
Oczywiście dbam o technikę i o rozgrzewkę. Kolana mam koślawe, może 10 lat temu (teraz mam 21) byłem u ortopedy, zalecił mi jakieś ćwiczenia, które nie pomogły jednak, więc je zaniechałem. Sama w sobie koślawość mi nie przeszkadzała, teraz jednak gdy ćwiczę, zastanawiam się, czy nie jest ona przeciwwskazaniem np. do przysiadów / martwych ciągów?
W załączeniu zdjęcia - zwróćcie uwagę na koślawość kolan. Chciałbym też spytać czy rzepki nie są skierowane za bardzo do zewnątrz? Uchwyciłem kilka pozycji, zdjęcia w napięciu / bez, aby łatwiej było ocenić, czy są powody do niepokoju.
Czynności jakie wdrażam w celu profikaktyki: jedzenie łyżeczki żelatyny dziennie, jedzenie galaretek owocowych, zwierzęcych, picie lnu, rutinoscorbin + wapń, stosowanie niepełnych ruchów podczas treningu pozwalających nieco uniknąć problemów, odpowiednio ciepły ubiór na trening aby zachować ciepło w stawach, spanie na plecach - na boku może pogłębić problem z barkiem
.
