Siemka, jestem tutaj totalnie nowa i potrzebuje pomocy! Mam 18 lat, 170 cm wzrostu i niestety, 98 kg wagi. W wakacje byłam u dietetyka i dała mi dietę 1500 kcal, jak ją stosowałam, nie było aż tak źle, tzn nie czułam głodu ani nic, ale wtedy nie stosowałam żadnej aktywności fizycznej. Po wakacjach nie umiałam się zmotywować i ciągle kilogramy idą w górę. Przekopałam prawie cały internet i 1500 kcal to ponoć za mało? Chcę ćwiczyć 3 razy w tygodniu (wt, czw, sob) trening siłowy w domu a później cardio, mam tą diete ułożoną, ale kompletnie się nie znam. Będę ćwiczyć po południu, więc obiad byłby posiłkiem przed treningiem, zaś kolacja po. W tej diecie mam wafle ryżowe, bułki grahamki, jogurty naturalne, pieczywo wasa, frankfuterki z musztardą, leczo, jakieś zupy.. Trochę mi nie pasują te wafle, które mam prawie co drugi dzień. Zupy również, bo musiałabym je jeść przed treningiem, ale myślę, że mogłabym pokombinować i zastąpić je jakimś innym daniem.
Bardzo proszę o pomoc!
+ Czy przed treningiem jakieś makarony z indykiem i warzywami, kasze, leczo, jajka sadzone, dorsze z ziemniakami są dobre? A po treningu kanapki z szynką i warzywami, wafle, pasty z makreli?
Jestem załamana, bo nie wiem jak za to wszystko się wziąć
Bardzo proszę o pomoc!
+ Czy przed treningiem jakieś makarony z indykiem i warzywami, kasze, leczo, jajka sadzone, dorsze z ziemniakami są dobre? A po treningu kanapki z szynką i warzywami, wafle, pasty z makreli?
Jestem załamana, bo nie wiem jak za to wszystko się wziąć
