dieta bez węglowodanów, czy możliwa?

mam taki problem, że nie moge jeść węglowodanów, ze względu na candida. Mleka również nie moge pić z powodu nietolerancji laktozy (mogę pić mleko sojowe). Jak jem węglowodany (cukier), w tym nawet owoce to czuje sie słabo i mam taki moze smieszny ale wielki problem z gazami ;p Biore probiotyki, ale widzę, że pomagają tylko na biegunke (to i tak duzo).

Moje pytanie: czy jest jakaś alternatywa dla diety węglowodanowej? Może białko? Dodam jeszcze, że mogę jeść nieograniczone ilości warzyw i się super po nich czuję.
Więc ogólnie moge jeść wszystko oprócz węglowodanów i produktów z laktozą. Jak zjem ziemniaki, makaron lub chleb i do tego bołożę probiotyki i błonnik (z warzyw albo sztuczny) to też nic mi sie nie dzieje.

Proszę o jakąś sensowną pomoc osób, które wiedzą co mogę zrobić w tej sytuacji.


Zmieniony przez - Banan w dniu 2013-01-22 19:21:12

praktycznie wszystkie diety low-carb
poszukaj w necie, rowniez systemy dietetyczno-treningowe jak 'precision nutrition' f.eg.

Twoj problem to z jednej strony przeklenstwo, a z drugiej wybawienie. Dlaczego wybawienie? Bo mozesz przejsc na najbardziej naturalna diete. Ludzki organizm nie jest przystosowany do diety wysokobialkowej stosowanej przez dluzszy okres czasu. Wiec skoro dobrze sie czujesz po warzywach to jedz ich wiecej. Doloz do tego kielkowane lub moczone ziarna. Orzechy nieprazone ( np migdaly,wloskie,nerkowce etc), sezam, siemie lniane, sloneczk, pestki dyni, etc. Poczytaj o diecie witarianskiej - raw food. Na takiej diecie (odpowiednio zbilansowanej) mozesz spokojnie cwiczyc, rosnac i zyc normalnie. Jesli znasz jezyk angielski moge przeslac mini-ksiazke na temat budowania miesni w oparciu o diete witarianska-raw food.

Gdybyś mógł to wyślij tą książkę, znam angielski. Ale ja mogę jeść mięso, itp.. tylko szkodzą mi węglowodany (cukry).


Zmieniony przez - Banan w dniu 2013-01-22 19:21:27