Dobrze moi Panowie, wiem już coś więcej, pozwólcie więc, że odpowiem Wam "za jednym zamachem":)
W sprawach dotyczącej kończyny górnej, a zwłaszcza nadgarstka, polecam udać się do prof. Leszka Romanowskiego, obecnie zastępcy kierownika Kliniki Chirurgii Ręki w spsk 4 na 28 czerwca. Facet jest bez dwóch zdań najlepszy, nie zapomina, że oprócz tego, że jest chirurgiem, jest też ortopedą, a przede wszystkim LEKARZEM. Nie wydaje mi się jednak, żeby przyjmował gdzieś na kasę chorych - bywam u niego prywatnie. Wizyta w poradni przyszpitalnej to koszt 130zł, w prywatnym gabinecie CELSUS - 150zł. Dodam, że wszystkie badania, z rtg i usg włącznie miałam w klinice, operację również, więc za wszystko poza pierwszą wizytą płacił fundusz.
http://www.ortopedia.pl/ to jego stronka;
http://www.ortopediapoznanska.pl/mod/rejestracja.php to strona z numerami telefonów do rejestracji w poradni przyszpitalnej.
Termin oczekiewania to jakieś trzy tygodnie, ale zwłaszcza panie w Celsusie są w stanie skrócić go nawet do trzech dni, jeżeli się im wytłumaczy, że sprawa jest pilna:)
Co do kolana, to do niedawna jeszcze poleciłabym prof. Jacka Kruczyńskiego
http://www.ortopedia.info.pl/, ale niestety opuścił nas, by kierować bydgoską kliniką. W Poznaniu bywa 1-2 razy w tygodniu, więc warto chociaż pokazać mu to kolano, nawet po to, żeby polecił kogoś, kto się tym zajmie lub potwierdził diagnozę postawioną przez innego ortopedę. Jemu zaufałabym w 100%, szczególnie, jeśli sprawa jest na tyle poważna, że może wymagać artroskopii.
Jeżeli natomiast miałabym polecić dobrego specjalistę "na miejscu", to skłaniałabym się ku dr Tomaszowi Piontkowi, który jest dobrym ortopedą i traumatologiem, zwłasza w przypadku urazów sportowych (zaufała mu chociażby cala drużyna Lecha Poznań

. Pracuje w szpitalu na 28 czerwca. Nie wiem niestety, czy przyjmuje w przychodni Ortopedii Poznańskiej, ale na pewno złapać go można w "Orthomedice"
http://www.orthomedica.com.pl/page.php?51, gdzie przyjmuje zarówno na kasę (trzeba mieć skierowanie), jak i prywatnie.
No i się rozpisałam..:) A ortopeda miałbyć "dobry", a są najlepsi z najlepszych. Cóż. Jeżeli chodzi o zdrowie, trzeba wiedzieć, gdzie się leczyć, bo z mojego kilkuletniego doświadczenia wynika smutna prawda - na jednego dobrego specjalistę przypada - i to przy dobrym wietrze - pięciu ortopedów partaczy... Więc leczcie się, wracajcie do zdrowia, a w razie czego pytajcie - mam w zanadrzu jeszcze parę dobrych i sprawdzonych nazwisk:)
Till the next time!