witam , mam problem , chodzi o to ze przez przypadek użyłem gazu pieprzowego (chyba), bo jakoś mi się nacisnęło , myślałem że to jakaś pianka do golenia czy krem bo taki wylot dziwny byl xd.
Gaz , raczej płyn ,zeł może piana ??? wyje**** się na ścianę !!!
zielona plama o średnicy ok 20 cm. Szybko wiozłem mokra szmatę i zacząłem myc to g**** ale zabrakło mi powietrza i oczy mi łzawiły.
Plama nie zdążyła wyschnąć i nie wiem czy to coś dało ;(
I tu mam pytanie do was czy da sie to jakoś zmyć ze ściany która była koloru pomarańczowego??? byłem w domu dziadków ze starymi jak to się stało ale oni nie wiedzą o tym że ściana jest u***ana od razu spier**** wszyscy z chupy bo nie szło oddychać.
Tu link do foto tego gowna:
http://www.specops.pl/forum/topics45/gasnica-gaz-pieprzowy-na-niedzwiedzie-i-inne-dzikie-bestie-vt6340.htm
jeśli ktoś się zna to proszę o pomoc, chciałbym wiedzieć jakie barwniki są w tym "gazie" i czy da się zmyć ze ściany, bo jak sie dowiedzą to mam prze***ane.
Gaz , raczej płyn ,zeł może piana ??? wyje**** się na ścianę !!!
zielona plama o średnicy ok 20 cm. Szybko wiozłem mokra szmatę i zacząłem myc to g**** ale zabrakło mi powietrza i oczy mi łzawiły.
Plama nie zdążyła wyschnąć i nie wiem czy to coś dało ;(
I tu mam pytanie do was czy da sie to jakoś zmyć ze ściany która była koloru pomarańczowego??? byłem w domu dziadków ze starymi jak to się stało ale oni nie wiedzą o tym że ściana jest u***ana od razu spier**** wszyscy z chupy bo nie szło oddychać.
Tu link do foto tego gowna:
http://www.specops.pl/forum/topics45/gasnica-gaz-pieprzowy-na-niedzwiedzie-i-inne-dzikie-bestie-vt6340.htm
jeśli ktoś się zna to proszę o pomoc, chciałbym wiedzieć jakie barwniki są w tym "gazie" i czy da się zmyć ze ściany, bo jak sie dowiedzą to mam prze***ane.
1