Wśród osób niedoświadczonych często zauważyć można występowanie poglądu, iż wzorowanie się na wskaźniku indeksu glikemicznego jest głównym czynnikiem determinującym jakoś danego produktu i opieranie się na nim spowoduje, iż nasza dieta będzie zdrowa i dobra jakościowo. Czy rzeczywiście jest to wskaźnik, na który warto zwracać uwagę? Odpowiedź jest prosta - zdecydowanie nie.
Indeks glikemiczny, inaczej wskaźnik glikemiczny klasyfikuje produkty żywnościowe na podstawie ich wpływu na poziom glukozy w naszej krwi w czasie od 2 do 3 godzin od czasu spożycia danego produktu. Można go określić jako średni, procentowy wzrost poziomu glukozy z krwi po spożyciu przez grupę osób porcji 50 g przyswajalnych węglowodanów. Przyrost poziomu cukru we krwi w przypadku spożycia 50 g glukozy przyjęło się jako podstawę skali.
Wskaźnik ten więc określany jest dla źródeł węglowodanów, jaki wymieniona przez Ciebie kapusta nie jest. Kapusta zawiera śladowe ilości węglowodanów, więc określanie dla niej indeksu glikemicznego nie na najmniejszego sensu. Nawet dla diabetyków. W Twoim przypadku bardziej wartościowym wskaźnikiem będzie
indeks insulinowy i ładunek glikemiczny, które uwzględniają ilość węglowodanów w produkcie, a nie sam wzrost poziomu glukozy, który nie ma sensu przy produktach, które prawie w ogóle nie zawierają węglowodanów.
Tutaj możesz poczytać więcej na temat indeksu glikemicznego:
https://potreningu.pl/articles/1595/indeks-glikemiczny-wartosciowy-wskaznik
Jeżeli jednak tak bardzo interesuje Cię wartość indeksu glikemicznego dla gotowanej kapusty, to wyniesie ona około 20.
