Szacuny
1
Napisanych postów
2
Wiek
47 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
977
Założyłam konto na sfd, bo potrzebuję pomocy w znalezieniu dobrego trenera personalnego. Mam już pewne doświadczenia na siłowni, ćwiczyłam z trenerami przez trzy lata. Nie lubię sportu, ale siłownia okazała się być najmniej przykrą z dostępnych w mieście aktywności. Ze względu na zły stan zdrowia w zeszłym roku musiałam zrobić sobie przerwę, ale wstępnie zaczynam myśleć o powrocie.
Mam 40 lat, BMI 39 i sporo różnych paskudnych schorzeń. Szukam kogoś, kto ma odpowiednią wiedzę, doświadczenie pracy z takimi osobami, potrafi dostosować trening do ograniczeń klienta i nie koncentruje się na zbyt ambitnych celach. Szukam trenera - mężczyzny, a nie trenerki, bo z doświadczenia wiem, że lepiej mi się ćwiczy z osobą silniejszą ode mnie.
Do tego dochodzą kwestie techniczne – mieszkam w Warszawie i chciałabym ćwiczyć w niedziele.
Wiem, że przypadkowo spotkany trener z siłowni może nie być dla mnie odpowiednią osobą, ale nie mam pojęcia, gdzie szukać kogoś wartościowego. I w tym względzie liczę na Waszą pomoc.
Mam nadzieję, że umieściłam ten post we właściwym dziale.
Szacuny
17763
Napisanych postów
132940
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1464506
Niestety w sporej mierze to starsze osoby gdzie wiedzę zdobywały X lat temu i już im się chyba nie chce dokształcać, tylko co semestr klepią te same regułki, slajdy od x lat.
Ale ze ona jest kumata, bo sam śledzi i się uczy to wie że to co mówią nie do konca się pokrywa z tym co jest.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Szacuny
2439
Napisanych postów
12124
Wiek
38 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
591101
Ja w Warszawie mieszkam (no prawie w Warszawie :P) ale nie korzystałam ze zbyt dużej ilości trenerów personalnych. Znam jedną fajną trenerkę. Myślę, że silniejszą od większości kobiet, więc może jednak :D A ja bym szukałam na facebooku na jakiejś stronie/grupie lokalnej. Najlepiej dla danej dzielnicy bo domyślam się, że jazda na drugi koniec Warszawy średnio Cię urządza.
Szacuny
732
Napisanych postów
3413
Wiek
49 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
37245
Znam pare dziewczyn, ktore sa silniejsze niz przecietna kobieta ( nie wiem jak silna jestes Ty). Tak 120kg na martwym ciagu bez pasa i normalnym chwytem robia. W zasadzie to znam same silne babki trenerki tyle ze nie w Wwie.
Szacuny
1
Napisanych postów
2
Wiek
47 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
977
Jestem zmotoryzowana więc mam dość szeroki zasięg Najbardziej odpowiada mi Bemowo i Bielany, ale może być też Żoliborz, Wola czy od biedy Śródmieście, jeśli siłownia ma parking. Ostatnio ćwiczyłam w Arkadii, co było fajne, bo parking jest kryty i zimą nie musiałam wychodzić na mróz świeżo po umyciu głowy. Niby mogłabym wrócić do Arkadii, ale ważniejszy jest dla mnie dobry trener.
Co do siły ... miałam do czynienia z dwoma trenerkami, to były wysportowane, szczupłe i umięśnione kobiety, ale na niektórych maszynach podnosiły mniej niż ja. Bo może ważę ponad 100 kg, jestem gruba, ale pomiar składu ciała wykazywał jednak te 50 kg mięśni Generalnie jednak takie osoby miały problem ze zrozumieniem moich ograniczeń zdrowotnych, co było naprawdę niefajne.
Szacuny
60
Napisanych postów
148
Wiek
37 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
52344
Ja mogę Ci polecić specjalistę, który przede wszystkim nauczy Cię jak ćwiczyć bezpiecznie ( wspomniałas o ograniczeniach zdrowotnych tj schorzeniach). Mi bardzo pomógł (mam hiperlordoze w odc ledzwiowym ) i uratował mnie od operacji. Daj znać czy jesteś zainteresowana to namiary wyśle na priw
Szacuny
17763
Napisanych postów
132940
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1464506
Na bemowie masz w aplauzie Sebastiana Kulińskiego, miałem z nim zajęcia w PASie, z trenerami jest tak że oni pewnie mogą na inną siłownie też podskoczyć, musisz się dogadać.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Szacuny
60
Napisanych postów
148
Wiek
37 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
52344
Bardzo nie polecam Kulińskiego, tez robilam u niego kurs i uwazam ze delikatnie mowiac to idiota bez elementarnej wiedzy na temat anatomii, np opowiadal nam ze funkcja mm klatki piersiowej jest wypychanie ciezaru.. tym co nei czuja sie z anatomii mocni spiesze wytlumaczyc ze takiego ruchu nie ma (jest np zgiecie, wyprost,czy rotacja)ew mozna by to nazwac suma ruchów, ale tego"seba" nam nie mowił, raczej zapowiedzial, ze kto bedzie z nim dyskutował to go uwali na egzaminie :)