Zapasy - walka w judo jest wg. mnie zbyt często przerywana, poza tym "wpadki" są zbyt łagodnie traktowane, co sprawia że zawodnicy zbyt czesto atakują, a nieudane ataki sprowadzają ich do beznadziejnych pozycji które niestety nie kończą się konkretnymi konsekwencjami. Zapasy mniej pobłażliwie traktują nieudane ataki, i nie są tak często przerywane.
Co do siły to... zapasy nie są bardziej siłowe niż judo, jednak na zapasy uczęszcza mniej kompletnych amatorów, dlatego siłowo należałoby porównywać czołówkę tych sportów, której siła jest z tego co się orientuję zbliżona w obu dyscyplinach, jednak jest pewna duża różnica - strój. W judo łapie się za gi w zapasach za ciało, dlatego zapasy są bardziej wszechstronne.
Dla mnie NAJWIĘKSZĄ wadą judo jest częste przerywanie walki i dużo częstsze kończenie jej przed czasem co sprawia, że zawodnicy są mniej przystosowani do długotrwałej walki niż zapaśnicy i brakuje im charakterystycznego dla zapaśników nawyku kontynuowania walki po nieudanym rzucie - zwykle kiedy zaatakują a rzut im nie wyjdzie to robią "żółwia" i czekają aż sędzia ich postawi.
Sprecyzujmy różnice.
1. Judo w gi - zapasy bez gi
2. W judo atak opiera się na dobrym uchwycie i na szybko wykonanej, dopracowanej technice - w zapasach atak opiera się na czuciu przeciwnika, które w judo jest mocno upośledzone w stosunku do zapasów, oraz znów na technice, jednak do rzutów dochodzi się zwykle pracą a nie samym uchwytem.
3. Inna mata - tatami jest mniej przyczepne, zawodnicy walczą boso - mata zapaśnicza jest bardziej przyczepna a zawodnicy walczą w butach, co w dużej mierze ogranicza podcięcia i w połączeniu z brakiem stroju czyni je mało spotykanymi w zapasach.
4.Regulamin judo to jedna pięciominutowa runda + ewentualna dogrywka, częstsze przerwy w walce, atakowanie nóg jeśli nieudane jest traktowane jako pasywność co ogranicza ataki nóg w judo,
walka w parterze jest faktycznie bliższa realnej ale za to zbyt mały nacisk się na nią kładzie aby judoka był naprawdę groźny w parterze, ponadto w stójce w judo POJEDYŃCZY RZUT MOŻE SKOŃCZYĆ WALKĘ! po prostu dobry, wysoki rzut w którym zawodnik spada na plecy to ippon i koniec walki - jak dla mnie duża słabość judo. - Zapasy to 2 rundy po 3 minuty + ewentualnie dogrywka, regulamin narzuca mniej ograniczeń, walka jest znacznie dłużej kontynuowana w sytułacjach w których w judo się ją przerywa, chociażby po rzucie po którym walka jest normalnie kontynuowana, chyba że zawodnicy w trakcie walki przekroczyli zonę (wyszli za matę)a wtedy walke wznawia się na środku od stójki lub parteru.
5. Ponieważ w judo walczy się w kimonach, odległość między chwytającymi się zawodnikami ogranicza faule - zapasy w których dystansem będzie zwykle albo brak kontaktu (krótko) albo bliski kontakt jest więcej fauli, walka jest twardsza, uderzenia głową w bliskim kontakcie trudne do wychwycenia przez sędziów przez co bardziej niż w judo tolerowane.
Ogólnie rzecz biorąc ja stawiam zdecydowanie na zapasy.
Pozdrawiam
Darth Gochan
Kuba rozpruwacz działu doping
Cichy i dyskretny seryjny zabójca działu MMA