witam mam problem z kaletką w prawym kolanie.zaczęło się gdzieś w 2004r na praktykach skręciłem sobie kolano tylko nie wiem czy jakoś słabo bo czułem że boli ale nie przeszkadzało mi to aż tak.po ok 2 tyg .strasznie miałem je spuchnięte i mnie zaczynało coraz bardziej boleć okazało się że mam skręcenie oraz jakiś żółty płyn był pod rzepkom.i tak dłuższy czas później miałem przeciążenie drugiej nogi i coraz gorzej było z nimi.dostałem cil (10 zastrzyków po 5 do jednego kolana)czy jakoś tak się to nazywało pomogło mi na lewe kolano ale te które było skręcone wcześniej to nie było zmian.poszedłem do reumatologa przepisał mi jakieś tanie zaszczyki ale pomogły. później byłem w wojsku i czasami mi przypominały bólem i lekkim spuchnięciem ale lekarz wojskowy uznał że to nic takiego przepisał maść i tyle czekali tylko aż wyjdę do cywila.poszukałem sobie pracy na hali żeby nie obciążać kolan na budowlance.niestety ból się znów pojawił w lipcu i od tego czasu ciągle co ok 3tyg.mam ściągany płyn taki czerwony.lekarz mi powiedział że będzie trzeba usunąć kaletkę.nie wiem czy mam się zgodzić i brakuje mi już sił co mam zrobić?bardzo dziękuje za odpowiedź.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!