kontuzja dłoni(pięści) -boks

Cześć wszystkim,

Od jakiegoś czasu mam problem z rękoma, dokładnie z pięściami. Podczas zadawania ciosów czuję niesamowity dyskomfort stawów śródręczno-paliczkowych, szczególnie na pierwszej kostce od strony kciuka oraz na kostce od palca środkowego i pierwszej kostce od ręki lewej wskazującego (jestem leworęczny). Najbardziej doskwiera mi to, gdy uderzam stawami między paliczkowymi bliższymi i gdy mocno zaciskam dłoń.

Początkowo pojawiła się kontuzja lewej dłoni podczas zawodów około 1,5 roku temu. Byłem z tym u lekarza na NFZ, ale po zrobieniu prześwietlenia i przeczytaniu opisu "brak zmian kostnych", powiedział, że mam odpocząć jakiś czas i dobrze byłoby, gdybym poszedł do fizjoterapeuty. Tak też zrobiłem, po przerwie i wizycie u fizjoterapeuty wróciłem na treningi, lecz kontuzja szybko się odnowiła, dlatego znowu wykluczyłem lewą rękę z uderzeń, choć nie było to możliwe w 100%, gdyż szykował się jeden z ważniejszych turniejów, na którym mi zależało. Podczas tych zawodów skontuzjowałem drugą dłoń, od tego czasu kontuzje się odnawiają, mimo tego, że robiłem nie jedną dłuższą przerwę.

Jakiś czas temu byłem u chirurga od kończyn górnych, który powiedział, że nie widzi stanu zapalnego i dał mi skierowanie na fale uderzeniowe i do reumatologa. Byłem na jednej wizycie fali uderzeniowej, ale nic nie pomaga. dodam jeszcze, że po kontuzjach na kostkach pojawiły się zgrubienia i podczas zaciskania dłoni przy palcu środkowym występuje delikatne strzelanie.

Warto jeszcze dodać, że ten chirurg od kończyn górnych, oprócz skierowania na fale uderzeniowe i do reumatologa, dał mi skierowanie na prześwietlenie obu dłoni w celu porównania. Jednakże, powiedział, że mam do niego przyjść po wizycie u fizjoterapeuty oraz po pierwszej wizycie u reumatologa.

Czy ktoś miał podobny problem i może mi podpowiedzieć jak to wyleczył ?



Zmieniony przez - Qwerty799 w dniu 05/04/2023 01:02:41

Zmieniony przez - Qwerty799 w dniu 05/04/2023 01:02:59

Jeżeli by tak logicznie się zastanowił i połączył kropki ze sobą, to jak dobrze rozumiem nie masz żadnych schorzeń, itd. No i jak nie ćwiczysz, to problem nie występuje... To zostaje tylko nieodpowiedni sposób wykonywania uderzeń.

Zgadzam się, kontuzje które mnie dotknęły, mogły powstać w wyniku uderzeń wykonywanych w sposób niewłaściwy i z nadmierną siłą. Może również być tak, że moje kości są adekwatnie słabsze do ciosów, które zadaję. Jednak teraz problem polega na tym, że nawet gdy uderzam technicznie i z mniejszą siłą, kontuzje szybko się odnawiają, mimo przerw w treningach. Sądzę, że guzki powstałe po urazie uciskają nerwy, powodując ból i opuchliznę. Przechodząc do sedna sprawy, chciałbym się dowiedzieć, czy ktoś był w podobnej sytuacji i jak sobie poradził z wyleczeniem tych kontuzji.

Może zmień sposób wiązania łap, I na treningi wieksze rekawice