Witam,
krótko opiszę moją historię. Trenowałam przed laty wioślarstwo.Nigdy nic mi nie dolegało. W 2005 r. spadłam z drabiny i miałam zrobioną tomografię : wykazało kręgozmyk 2 stopnia.Wtedy lekarz zaproponował operacje,ale dla mnie to ostateczność. Miałam nastawiane kręgi prze lekarza specjalistę i zalecił mi ćwiczenia. Przyznam szczerze,że codziennie nie ćwiczę (staram się min.1-2 w tyg.)Ból w ostatnim czasie się nasila i chodzę praktycznie zgięta w bok na pół :(. Dzisiaj zrobiłam RTG i wykazało Skolioza kręgozmyk przedni trzonu L5 o 1/2 trzonu ! (napisane z wykrzyknikiem) Znaczne zwężenie krążka m-kręgowego L5/S1 oraz zmiany zwyrodnieniowe w stawach m-kręgowych (przepisałam wszystko z opisu).Niestety do lekarza się nie dostałam mam wizytę pod koniec września. Czy ktoś mógłby mi napisać czy coś się pogorszyło i czy jest rzeczywiście źle?
Byłabym ogromnie wdzięczna za odpowiedź
Pozdrawiam serdecznie
Roma :)
krótko opiszę moją historię. Trenowałam przed laty wioślarstwo.Nigdy nic mi nie dolegało. W 2005 r. spadłam z drabiny i miałam zrobioną tomografię : wykazało kręgozmyk 2 stopnia.Wtedy lekarz zaproponował operacje,ale dla mnie to ostateczność. Miałam nastawiane kręgi prze lekarza specjalistę i zalecił mi ćwiczenia. Przyznam szczerze,że codziennie nie ćwiczę (staram się min.1-2 w tyg.)Ból w ostatnim czasie się nasila i chodzę praktycznie zgięta w bok na pół :(. Dzisiaj zrobiłam RTG i wykazało Skolioza kręgozmyk przedni trzonu L5 o 1/2 trzonu ! (napisane z wykrzyknikiem) Znaczne zwężenie krążka m-kręgowego L5/S1 oraz zmiany zwyrodnieniowe w stawach m-kręgowych (przepisałam wszystko z opisu).Niestety do lekarza się nie dostałam mam wizytę pod koniec września. Czy ktoś mógłby mi napisać czy coś się pogorszyło i czy jest rzeczywiście źle?
Byłabym ogromnie wdzięczna za odpowiedź
Pozdrawiam serdecznie
Roma :)