Podstawowym zadaniem kreatyny jest magazynowanie energii (ATP) w komórkach mięśniowych po to by podczas wysiłku fizycznego mogła zostać uwolniona do wykonania pracy. Podwyższony poziom kreatyny w mięśniach skutkuje większą ilością energii dostępną do wykorzystania. Oprócz uwalniania energii kreatyna prowadzi również do zwiększenia masy mięśniowej oraz siły i wytrzymałości, zwiększenia ilość energii, jak również może pomóc w procesie redukcji tkanki tłuszczowej, co udowadnia coraz większa liczba badań.
Istnieją dwie metody dawkowania kreatyny, pierwsza cykliczna to tzw. ładowanie - podczas której dzienna dawka kreatyny może osiągać nawet 30g. Ten rodzaj dawkowania stosuje się w celu "nasycenia mięśni" kreatyną. Niektóre badania potwierdzają słuszność tego sposobu jednak dużo bardziej popularną formą stosowania kreatyny jest stosowanie jej wyłącznie okołotreningowo bez przerw. Większość topowych sportowców czy ekspertów poleca tą formę ponieważ nadmiar spożytej kreatyny zostaje poprostu wydalony a w dni nietreningowe nie ma potrzeby uzupełniać ATP które się nie zużywa.
Kreatyna nie powinna być przyjmowana przed snem, chyba że wykonujemy trening chwilę przed. Należy brać ją wyłącznie przed oraz po treningu jest to związane z jej pzyswajalnością które w tym okresie jest nasilone.
https://www.sfd.pl/art/Suplementy/Jaki_rodzaj_kreatyny_wybrać_-a780.html

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
"...i zeslal NAS Bog na ziemie abysmy siali zamet i zniszczenie" Polish Special Forces
"...i zeslal NAS Bog na ziemie abysmy siali zamet i zniszczenie" Polish Special Forces
"...i zeslal NAS Bog na ziemie abysmy siali zamet i zniszczenie" Polish Special Forces
OwneD
Off since 01-09-2010 r.


(...) "Myślę sobie czasem o potworze Frankensteina...Widzę te same spojrzenia ludzi... strach...
nienawiść... obrzydzenie...Czy warto? k***a warto! Zawsze warto!
Za nic w świecie bym tego nie zmienił... " (...)