Witam. Jestem nowym użytkownikiem, więc proszę o wyrozumiałość, jeżeli przypadkiem zamieszczę post w nie właściwym dziale. Mam "ciekawą przypadłość i chciałbym podzielić się z innymi użytkownikami oraz poznać Wasze opinie. Od pewnego czasu podczas treningu na siłowni pluje krwią. Wszystko zaczęło się blisko rok temu, przy czym przez pierwsze tygodnie, a nawet miesiące czułem tylko delikatny posmak krwi w ustach, z czasem zauważyłem że ślina jest delikatnie zabarwiona, jednak przez cały ten czas byłem przekonany, że jest to efekt zagryzania warg przy dużym wysiłku. Po pewnym czasie krwawienie stawało się coraz bardziej intensywne, więc w trakcie wykonywania serii zacząłem skupiać się nad tym czy zagryzam wargi. Doszedłem do wniosku, że jednak pojawiająca się krew nie jest efektem zagryzania warg. Obecnie krwawienie jest dość intensywne. Wiem - pierwsze co powiecie, to - "idź do lekarza". Byłem. Morfologia prawidłowa, rtg klatki piersiowej nie wykazało niepokojących zmian, również wizyta u pulmonologa nie wniosła niczego nowego. Poza tym, że jestem genetycznie obciążony nadciśnieniem jestem okazem zdrowia. Co ciekawe krwawienie występuje tylko przy wyciskaniu na klatkę i w wąskim uchwycie oraz na barki (siedząc, stojąc).. Co jeszcze ciekawsze tylko w pierwszej - drugiej serii. W kolejnych ustępuje. Zaznaczam, że nie odbijam sztangi od klatki. Super ciężkie serie przysiadów, czy martwego ciągu, po których jestem bliski omdlenia nie wywołują krwawienia, nawet jeśli wykonuje je jako pierwsze w sesji. Co o tym sądzicie??
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Mam nadzieję, że to nic poważnego, bo siłownia to moja pasja. trenuję od 15 lat bez większych przerw. W tym okresie miałem może 3-4 przerwy miesiąc- dwa na regenerację i ze 2 przerwy blisko pół roku spowodowane kontuzjami.
...
Napisał(a)
Jeśli byłeś u lekarza i nic złego nie wynikło z badań, to zrezygnuj z tych ćwiczeń podczas których odczuwasz dyskomfort i zastąp je innymi.
...
Napisał(a)
Trenuję w warunkach domowych, więc ciężko zastąpić wyciskanie na ławce, niezależnie od kąta czy szerokości chwytu. Pomijając fakt, że lekarz nie zalecił mi rezygnacji z treningów siłowych, natomiast ostatnio krew w ustach pojawia się także w nocy podczas snu> Szczerze mówiąc nawet w większych ilościach niż podczas najbardziej intensywnego treningu siłowego. Ponadto 2-3 razy w tygodniu biegam około 5 km w tempie 4-4,5 min/km i nigdy nie zauważyłem krwawienia.
...
Napisał(a)
Sztangą, jednak robiąc hantlami, także jest krew. Wyciskanie w wąskim - krew, wyciskanie na barki - krew. Rozpiętki - krew. Przy czym, jak pisałem tylko w pierwszej ewentualnie 2 serii. Ostatnio zauważyłem, że delikatne krwawienie pojawia się również w pierwszej serii na biceps, niezależnie od rodzaju wykonywanego ćwiczenia, gdzie ciężar jest stosunkowo nie wielki 40-50 kg, gdzie dla przykładu pierwsza właściwa seria przysiadów to ciężar 140 kg i ani śladu krwi, podobnie w przypadku martwego ciągu, czy wiosłowania. Zaznaczam, że krwawienie nie jest incydentalne, występuje regularnie od dłuższego czasu.
...
Napisał(a)
Próbowałeś zrobić przerwę od siłowni ? Jeśli tak to sprawa rzeczywiście jest bardzo problematyczna i potrzebna jest konsultacja z naprawdę dobrym ekspertem.
...
Napisał(a)
Witam wydaje mi się ze albo skacze ci lekko ciśnienie przy wycisku i krew scieka z nosa do ust bądź jest jeszcze opcja ze masz przsuszona blone sluzowa gardla, palisz fajki?
...
Napisał(a)
Tak. nawet ostatnio nie trenowałem blisko 3 miesiące z powodu kontuzji barku, po powrocie bez zmian - krew od pierwszego treningu. Niepokoi mnie to krwawienie w nocy, najczęściej w ciągu doby treningowej, choć nie jest to regułą. Występuje natomiast regularnie o tej samej porze, około godziny 3-4. W ustach pełno krwi, czasami aż gęste skrzepy.
...
Napisał(a)
Nie palę i nigdy nie paliłem, raz w roku setka w ramach toastu. W nosie krew się nie pojawia, ewidentnie czuje ją w gardle, czasami aż piecze cały przełyk.
...
Napisał(a)
Brzmi to bardzo poważnie, według mnie zrezygnuj z siłowni i skontaktuj się z dobrym ekspertem w tej dziedzinie, nie widzę innego rozwiązania tej sytuacji, a sprawa może być bardzo poważna w kontekście twojego zdrowia.
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!