mam sprawdzone lekarstwo na trądzik,,zobaczcie

witam jak bylem u babci nawsi na wakacjach coś mnie skłoniło do czytania ksiażek o ziołach,ziołolecznictwie i chodziłem sobie po ogrudku i ziberalem rozne zioła ,aż wkoncu zaczołem zbierac pokrzywy ,gdyz babcia mi powiedziała ze mają bardzo silne działanie bakteriobujcze i odkazajace niewiem czy to prawda ale zacozłem sobie zbierac i mając problem z trodzikiem postanowaiłem sobie robić z suszonych pokrzyw płukanke ,i dodawac ich do kompieli(suszone pokrzywy niepaża,dla tych którzy niwiedza)i trudno w to uwierzyc ale przez reszte wakacj miałęm cere jak niemowlak ,zero pryszczy ,ale oczywiscie wyjechałem od babci i znopwu mi wróciły pryszcze jak pojade na wakacje to nazbieram tone ziołek i bede sie leczył dlaej ,pozdrawiam,i jeśli ktos coś wie o tym dlaczego mi zeszły od pokrzyw prosze o jakies komentarze..

bakterie są głównym powodem powstawanie pryszczy itp., dlatego jeśli wierzyć babci (a wierzyć, bo nie znam się na ziołach) to własnie te właściowości odkażające i bakteriobójcze mogły pomóc.

a moze szamponu pokrzywowego doleje do kąpieli

...albo czosnku - też jest bakteriobójczy :D

możliwe i to się zobaczy !!! ale wiesz różne bakterie wywołuja trądzik niektóe mogą byc uodpornione:) na działanie związków zawartych w pokrzywie :) z tym szammponem to zły sposób w kosmetykach i róznych bajerach chemicznych jest dużo świństw które właśnie przyczyniają sie do nasilania trądzikowych zmian :) także miejskie powietrze chociażby :)

czosnek jest bardzo dobry, ale wewnetrznie polecam jednak ;)