nogi jak u kolarza

mam pytanko. ile szczupły człowiek powinien jeździć i w jaki sposób żeby roZbudować sobie nogi by wyglądały jak u prawdziwego kolarza?..zgodnie z zasadami obowiązującymi na siłowni by nabrać masy mięśniowej trzeba ćwiczyć tak by robić mało powtórzeń dużymi ciężarami,tkanka tłuszczowa spala się natomiast jak się wykonuje dużo powtorzeń w serii z małym obciążeniem, tak samo sprinterzy-krótkodystansowcy są dopakowani a maratończycy czy ogólnie długodystansowcy są raczej szczupli...a jak te zasady mają się do kolarstwa...przecież kolarze to chyba dlugo dystansowcy a spójrzcie na ich dopakowane nogi..

Samym rowerem nogi i dupsko można sobie tylko zmarnować :P
Należy łączyć z siłownią ;p
Ale dam ci rade jak przy pomocy roweru można szybko schudnąć i rozbudować uda z pośladami.
Sprzęt:
ciężki góral
twarda amortyzacja
masywne opony
cena do 1000 zł za rower który przez kilka lat nie powinien się rozlecieć.

2 miesiące i masz uda jak kamienie
jak?

dzienny dystans: 10 km.
Najlepiej rozłożyć na 5 km rano i 5 pod wieczór.
Jazda powinna być to ostra a nogi praować cały czas, staraj się nie zwalniać poniżej 30 km/h.
Ja początkowo po ok 2 km czułem się jak starty palacz kłucie w krtani zawroty głowy ale po ok tygodniu przeszło.(oczywiście nie przemęczaj organizmu tylko jedz na granicy początkowej wytrzymałości) Pierwszy kilometr powinien być jechany z górki, staraj się osiągnąć max prędkość, tak rozgrzane mięśnie pracują mniej uciążliwie dlatego później jadąc nawet pod górke nie odczujesz zmęczenia a raczej nabierzesz energii. Po zejściu z roweru powinieneś czuć jak byś miał nogi z betonu, najlepszy efekt dają pierwsze 2 tygodnie później mięśnie rzeźbią się i nieznacznie rozrastają + twardnieją. Jedyny mankaent jest taki, że rozbudowana będzie mocno przednia strona ud i pośladki. Łydki i tył nóg rozbudują się też ale znacznie słabiej. Kształt dupska też może pozostawiac trochę do życzenia zamiast
( )( ) będzie )( /.
To tyle ;p

oprocz samej jazdy maja tez zajecia na silowni, a jezeli chodzi ci o zawodowcow to dodatkowo sa wspomagani tym i owym

czyli ze od samej jazdy na rowerze nie ma co marzyć o muskularnych nogach?

można niektórzy tylko jeżdża i nic poza tym a nogi mają dość takie

Po 20latach jazdy na rowerze bedziesz mial rozbudowane nogi....:)

Pytanie czy chodzi o nogi sprintera czy gorala?
Nie mozna jednoznacznie podac liczy przejechanych km.
Napewno istotny jest trening na silowni, trening silowy na rowerze i dieta nastawiona na rozrost tkanki miesniowej.
Kolarstwo ogolnie nie powoduje rozrostu miesni wiec jest to proces dlugotrwaly.

Napisz dokladnie co chcesz osiagnac i w jakim celu?
Jezdzisz na rowerze? Trenujesz? Czy poprostu chcesz miec mocne nogi?

dużo jeżdzę na rowerze i dużo pływam...niestety nie moge chodzić na siłke ze względów zdrowotnych a chciałbym trochę nabrać ciała i żeźby bo jestem delikatnie mowiąc za szczupły...nie wiem moze jakieś suplementy?

Jakie to problemy zdrowotne?

Mase nog mozesz zwiekszyc ale masy gory na rowerze nie zwiekszysz bez silowni.
Idz do odzywiana tam pomoga Tobie w kwestii diety, mysle ze suplementy nie sa potrzebne.

jazda po "górach" + duze przelozenia i cos sie zarysuje chociaz ja jezdzilem kilka lat i jakos tam tak nog swoich nie widzialem (a w szczegolnosci zalezalo mi na lydkach)

Ja pozwole sobie nie zgodzic sie z przedmowcami.
Cwicze na silce juz sporo ale nigdy nie przykladalem sie do nog lub je po prostu olewalem tak ze znaczaco odstawaly od gornej czesci ciala.
Pozniej zlapalem zajawke na rower i zaczalem sporo jezdzic, czasem rownierz do pracy (50 km w obie strony).
A teraz do rzeczy: przez okres pol roku przejechalem 4 tysiace kilometrow glownie w terenie plaskim. Musze przyznac ze sie nie o******..lem - zwykle srednia lekko powyzej 30km/h. Po pol roku moje nogi zrobily sie masywne i nabraly dobrej definicji. W koncu sa proporcjonalne do gornej czesci ciala. Miesiac temu zaczalem nowy sezon i mam nadzieje ze przyrosty beda rownie duze.
Byc moze kiedys progres przyrostu masy miesniowej nog zahamuje sie ale na razie wyglada to bardzo obiecujaco tak wiec szczerze polecam rower nie tylko jako sport, ale takze skuteczne narzedzie w uzyskaniu twojego celu.
Powodzenia!

Jeśli nigdy nie ćwiczyłeś nóg lub je poprostu olewałeś to normalne że jak zacząłeś ich używać do czegoś więcej niż chodzenia to zaczęły rosnąć.Pomyśl sobie jakie mogłyby być gdybyś ćwiczył je sumiennie na siłowni.