witam
Skręciłam kolano z naderwaniem więzadeł (co jeszcze tam się stało nie wiadomo bo nikt nie robił usg ani rezonansu. ) na pogotowiu ściągneli 80ml. krwi, zrobili rentgen i założyli gips. Ortopeda powiedział że nie ma sensu ściągać gipsu więc dał leki przeciw obrzękowe i kazał przyjść po dwóch tygodniach. Po ściągnięciu gipsu stwierdził obrzęk kolana (spory), próbował odciągnąć krew ale stwierdził że tam się już ta krew musiała zakrzepnąć. dał skierowanie na habilitacje oraz leki reparil gel i elmetacin, obydwa do smarowania. Chcę wiedzieć co powinnam jeszcze zrobić z tym kolanem, bo na rehabilitacje sie czeka długo, zapisałam sie na krio i laser ćwicze troche w domu i ruszam rzepką. czy taki skrzep w kolanie sam może się wchłonąć? Jak na moją logikę coś co nie jest płynem jak ma się wchłonąć? Czy ktoś miał już taki problem? dodam że noga się zgina najwięcej na 90 stopni i wygląda na to że to z powodu obrzęku.
Skręciłam kolano z naderwaniem więzadeł (co jeszcze tam się stało nie wiadomo bo nikt nie robił usg ani rezonansu. ) na pogotowiu ściągneli 80ml. krwi, zrobili rentgen i założyli gips. Ortopeda powiedział że nie ma sensu ściągać gipsu więc dał leki przeciw obrzękowe i kazał przyjść po dwóch tygodniach. Po ściągnięciu gipsu stwierdził obrzęk kolana (spory), próbował odciągnąć krew ale stwierdził że tam się już ta krew musiała zakrzepnąć. dał skierowanie na habilitacje oraz leki reparil gel i elmetacin, obydwa do smarowania. Chcę wiedzieć co powinnam jeszcze zrobić z tym kolanem, bo na rehabilitacje sie czeka długo, zapisałam sie na krio i laser ćwicze troche w domu i ruszam rzepką. czy taki skrzep w kolanie sam może się wchłonąć? Jak na moją logikę coś co nie jest płynem jak ma się wchłonąć? Czy ktoś miał już taki problem? dodam że noga się zgina najwięcej na 90 stopni i wygląda na to że to z powodu obrzęku.