Szacuny
0
Napisanych postów
412
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
4062
Nie wiem jak Wy, ale ja wole nie znać kursów nim obstawię. Łatwiej mi się typuje. Gdy już znam kursy to pojawiają się wątpliwości, które przeszkadzają i zaczynam kombinować, żeby jak najwięcej zarobić. I wtedy zwykle g**** z tego jest.
Czasami siadałem nad rozpiską UFC u typowałem dobrze 9 na 11 walk. W momencie, w którym kieruje się kursami skuteczność jest znacznie słabsza.
Szacuny
0
Napisanych postów
1176
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
11448
Dałem 50,- na Sappa Nie wierzę w jego zwycięstwo, ale dają 5.0, a aż tak mocny to Bobby Lashley nie jest. Ale jakbym nie postawił, a Sapp fartem by wygrał, to bym sobie nie wybaczył.