Szacuny
6
Napisanych postów
1032
Wiek
53 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
6937
No dobra jest problem
Czy są jest coś czym można odbudować florę bakteryjną jelita grubego, wypłukaną częstymi lewatywami (z tego co się dowiedziałam to był to roztwór kawy naturalnej lub soku z cytryny)
Znam specyfiki na poprawę flory bakteryjnej pochwy i żołądka, ale jelita grubego...
Niestety z powodu alergii odpadają przetwory mleczne.
Szacuny
6
Napisanych postów
1032
Wiek
53 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
6937
Jakiś magik nagadał znajomej, że jej wyreguluje trawienie, usunie kamienie kałowe i co tam jeszcze. Jak wiesz 80% kobiet cierpi na zaparcia, wzdęcia i inne podobne bayery. koleżanka miala juz dość walki z tym, bo nawet czopki glicerynowe przestały jej pomagać..
No i magik zaczął, CODZIENIE męczył biedaczkę lewatywą, dawał jakieś zioła i stosowała dietę
efekt..
prócz zaparć ma jeszcze inne problemy, świądy, pieczenia.. sądzę, że najpierw powinna powalczyć z florą bakteryjną i odwiedzić lekarza, tylko co mu powie, że dała się ponieść jakiemuś chińskiemu gałganowi?
Szacuny
2
Napisanych postów
2
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2
ja swego czasu też miałam non stop lewatywy - mam zespół jelita drażliwego objawiający się zaparciami w skrajnych przypadkach to włśnie lewatywa ratowała moje jelitka. Niestety lewatywa wpływa niekorzystnie na nasza florę . Ja pijam przynajmniej litr dzinnie jogurów , ale tylko tych naturalnych, za kefirem nie przepada. Dodatkowo wspomagam sie pobiotykami, i tu przychylę sie do opinii Lukrecji - bo faktycznie multilac jest dobry - kapsułki maja specjalne osłonu i nie musze go trzymac w lodówce - i całe szczęście bo jak stosowałam lakcid to notorycznie o tym zapominałam i chyba część tych bakteryjek zabijałam