odtruwanie/oczyszczanie organizmu z toksyn!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czytalam ostatnio cos o odtruwaniu organizmu z toksyn i innym metali ciezkich ,ktore zalegaja w naszym organizmie. Dlatego chcialabym oczyscic swoj organizm, ale nie mam zbyt duzo informacji na ten temat. Wiem ze powinno sie najpierw zaczac od lewatywy, ale co dalej. Poradzcie mi co dodac do kapieli (sol morska albo ziola czy tez cos innego), co pic (chodzi mi o jakies ziola czy herbaty) i ile.

Witam



Nasz organizm może być narażony na działanie toksyn i to jest niezaprzeczalny fakt. Częśc z nich przenika z zewnątrz a kolejna częśc może być wytwarzana podczas różnych procesów w naszym organizmie. Organizm posiada jednak mechanizmy, dzięki którym usuwa ów związki. Możemy wspomóc te mechanizmy jednak zalecenia "szamanów" najczęściej nie dają żadnego skutku.

Trzeba zaznaczyc, iż większośc powszechnie stosowanych metod, typu: picie zielonej herbaty czy innych ziół, picie duzej ilości wody bądź jedzenie samych owoców sprowadza sie jedynie do nasilenia wydalania moczu, wiekszej potliwości czy przyśpieszenia pasażu jelitowego. Nie ma to za wiele wspólnego z oczyszczaniem organizmu z toksyn.



Pozdrawiam





Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2018-01-21 20:43:16

Może spróbuj od kwaśnego mleka albo kefirów. W małyc ilościach od czasu do czasu kawa podobno też jest dobra. Zacznij się ruszać uprawiać jakiś sport związany z bieganiem.

zadnej lewatywy
zdrowo się odżywiaj , biegaj , idź na saunę , jedź w bieszczady i starczy

lewatywa to moze nie ale np taka hydrokolonterapia,znalazlem takie cos http://www.ciechocinek.pl/mira/index2.htm nie bylem tam ale poczytac mozna

poszukaj na goglach cos o zasadowej diecie Ring,
a z tego co mi wiadomo jabłka zawieraja pektyny ktore wiaza substancje toksyczne wystepujace w jelitach

Dlaczego odradzacie lewatywe? podobno pomaga wyczyscic jelita, bo to raczej od nich powinno sie zaczynac oczyszczanie.
Chcialabym zebyscie mi podali jakies naturalne metody oczyszczania, bo zdrowe odzywianie i sport to oczywiscie podstawia, od tego wlasnie zaczelam.

Najprostszy sposób i najkrótszy, to jednodniowe przegłodzenie. Po prostu - nie jesz nic przez caly dzien i pijesz duze ilosci wody. Jezeli pod koniec dnia nie jestes zbyt oslabiony mozesz zrobic krotki trening aerobowy, zeby sie spocic, a najlepiej wybierz sie do sauny. Woda do picia powinna byc dobrej jakosci, niegazowana - najlepsza jest źródlana, a nie mineralna. Słyszałem, ze mozna wypic poranna kawe (bez mleka i cukru), bo działa przeczyszczajaco na uklad trawienny, ale osoby z klopotami żołądkowymi powinny sobie odpuscic kawe na czczo i ogolnie glodowke. Metoda niby prosta, a wyjatkowo skuteczna i tania. Krotkie glodzenie jest naturalnym sposobem stosowanym przez zwierzeta i ludzi (zauwaz, ze przy zatruciu pokarmowym nic sie nie je - wiadomo czemu).
Lewatywa nie jest potrzebna ludziom mlodym i w srednim wieku, poniewaz nie maja one poodkladanych w jelitach resztek starego jedzenia. Swoja wlasna sytuacje powinno sie przy tym skonsultowac z lekarzem przy okazji jakiejkolwiek wizyty.
Prawdopodobnie najskuteczniejszym sposobem na oczyszczenie organizmu jest stosowanie preparatu o nazwie "CITROSEPT" - do nabycia w aptekach bez recepty. Troszke kosztuje, ale moim osobistym zdaniem warto sprobowac (10ml-ok.19zl, 30ml-35,5zl, 100ml-75zl, 30kaps.-38zl, 60kaps.-69zl). Na stronie www.citrosept.pl znajdziesz wiecej informacji. Ja powiem w skrocie ze jest to najbardziej gorzki plyn jaki znam(plyn jest lepszy od tabletek), ktory wybija Ci wszystko co niezdrowe w organizmie - mnie przeszly po krotkiej kuracji objawy grypy, polepszyla sie cera i wrecz doznalem efektu krotkiego zatrucia toksynami z zabitych mikroorganizmow - zreszta, jest to efekt opisany na w/w stronie. Kilka dni sie marnie czulem, a pozniej bylo genialnie. To jest najlepszy z doustnych, delikatnych srodkow oczyszczajaco-przeczyszczajaco-odtruwajacych o jakim slyszalem. Do tego podczas kuracji mozna sie normalnie odzywiac. Co do stosowania przy diecie kultyrystycznej i suplementacji, to nie wiem nic, ale przypuszczam, ze mozna sobie wprowadzic krotki okres oczyszczania organizmu (3 tyg.) do fazy miedzy kolejnymi cyklami treningu. Tym bardziej ze wzgledu na przejsciowy efekt oslabienia organizmu i spadku samopoczucia podczas wybijania toksyn (za pierwszym cyklem oczyszczania polecam stosowanie bardzo niewielkich ilsoci srodka, z dolnej granicy zalecanej dawki).
Dodam jeszcze krotkie info o wlasciwosciach drożdży- jest to temat szerzej opisywany na forum. Wyciagi z drozdzy to bogate zrodlo witamin i OBOWIAZKOWY element diety dla osob z klopotami z cera (dodatkowo dla osob starszych przy rekonwalescencji, etc.). Mozna nabyc gotowe tabletki w aptece - bez recepty - wystarczy zapytac farmaceute o tabletki drozdzowe i uslyszy sie cala liste z najrozniejszymi dodatkami i w roznych cenach, lub przygotowac kilkudniowa kuracje samemu. Szczegolnie polecam taka wlasnie kuracje. Polega ona na tym, by przez 5 dni pic 3 razy dziennie napoj przygotowany w nastepujacy sposob - 1/4 kostki drozdzy, czyli chyba 5g rozdrabniamy na kawalki do szklanki, zalewamy wrzatkiem (do 1/2 szklanki) i mieszamy az do calkowitego rozpuszczenia. mozna do takiego roztworu dodac mleka w proszku czy miodu by poprawic jego smak, wszystko wedle uznania. Czekamy chwile by napoj przestygl i wypijamy - jest niesmaczny, ale uwaga!! - musi on byc przygotowany z moazliwie swiezych drozdzy. Jesli na dnie szklanki znajdowac sie beda grudy drozdzy nie chcace sie rozpuscic, to nie powinno sie pic napoju. Nie zabije co prawda, ale i pewnie nie pomozre. Po 5 dniach trzeba sobie zrobic przerwe na conajmniej 2 tygodnie. Uwaga praktyczna - kupujac drozdze zwracajcie uwage na date przydatnosci - im dalsza tym wieksza szansa, ze sie elegancko rozpuszcza we wrzatku. W sklepikach samoobslugowych obsluga uklada nowo przywieziona partie drozdzy spozywczych na koncu, za starszymi partiami, tak by szybciej zeszly starsze dostawy. Warto porownac date przydatnosci tych od strony zewnetrznej i wewnetrznej strony lodowki i wybrac te swiezsze, albo przynajmniej lepiej schlodzone. Jakie sa efekty picia drozdzy - po prostu czujesz, ze masz troszke poprawiona przemiane materii i widzisz, ze Ci sie wyglad skory poprawia - szczegolnie osoby z niedoborem witamin z grupy B. Moze malo profasjonalnie, ale to sa moje sposoby i szczerze mowiac, to dzialaja :)

SOG dla ciebie Elir!!
Nie wiedzialam ze az tak dobrze dzialaja drozdze na organizm, wiec musze sprobowac skoro tak zachwalasz. A co do tego preparatu to mam jedno pytanie: Na ile starczylaby ta najmniejsze buteleczka?

Opakowanie 10ml to farsa. Nie warto kupowac, bo nawet jednej kuraji sie nie przejdzie. Ja zawsze kupowalem 30ml i starczalo mi, ale jak przypominam - u mnie reakcja organizmu na oczyszczanie citroseptem byla silna nawet przy malych dawkach. Na stronie producenta czytamy: "Miesięczna kuracja oczyszczająca.
Polecana osobom o zadawalającym stanie zdrowia, pragnącym jednakże wzmocnić i oczyścić swój organizm. Wspomagająco przy odchudzaniu, oczyszczaniu organizmu, uwalnianiu go od szkodliwych mikroorganizmów i wzmacnianiu układu odpornościowego oraz w stanach chronicznego zmęczenia, obniżonej odporności, alergiach, astmie, zaburzeniach pracy układu pokarmowego, jako wspomaganie leczenia chorób przewlekłych i grzybic.
Poleca się przyjmowanie ok. 10 -15 kropli dziennie przez 2 tygodnie, ok. 15 -20 kropli w trzecim tygodniu i 20 -30 kropli w czwartym."
Na opakowaniu 30ml jest napisane, ze 100ml to 329kcal, a 10 kropli to 6,6kcal, czyli latwo sobie policzyc, ze w opakowaniu 10 ml jest okolo 137 kropli. Jezeli zechcialabys przejsc przez kuracje zacytowana ze strony producenta i uzywajac minimalnej dawki na dany dzien, to bedziesz potrzebowac 385 kropli, a wiec jak nic opakowanie 30ml.
Musze Cie jednak ostrzec :), ze ten preparat jest tak pieronsko gorzki, ze nawet jezeli pijesz te 10 kropelek rozpuszczone w calej szklance soku pomaranczowego, to az skreca twarz!! :) Lepiej wiec rozrobic go w polowie szklanki soku/herbaty, wypic na raz i przepic czyms. (Gorzale mozna pic bez przepojki, Citroseptu - nie :)
I druga porada, tym razem na serio - nawet jezeli nie czujesz natychmiastowych efektow, to preparat sobie dziala. Jezeli zechcesz przyspieszyc proces i zaczniesz brac wiecej, to moze dzialac za szybko i dojdzie do zbyt duzego stężenia martwych toksyn w ciele. Wowczas czujesz ze dziala, ale przy okazji masz beznadziejne samopoczucie, jakbys sie przeziebila, albo zacznie Cie bolec brzuch. Ja tak mialem za pierwszym razem, wiec ostrzegam :)
Drozdze sa o wiele slabsze jesli chodzi o zabijanie toksyn, ale daja mocnego kopa dla cery i generalnie regeneracji organizmu (tabletki drozdzowe sa polecane osobom starszym, po operacjach, etc.). Zaparzane drozdze powinno sie pic co najwyzej przez kilka dni (nie chcemy przedawkowac witamin) i zrobic przerwe na conajmniej 2 tygodnie, zgodnie z zasada - co za duzo, to nie zdrowo. Natomiast tabletki sa do stosowania codziennego, a nawet 3 razy dziennie przez dluzszy czas. Tabletki daja efekty powoli, ale po buźce poznasz, ze chyba ladniejesz :). Opakowanie 200tabletek kosztuje kilkanascie zlotych. Starcza na baaardzo dlugo (poczatkowo bierzesz tak jak pisza na opakowaniu, a pozniej to jak sobie o nich przypomnisz :).
Na koniec powiem, ze drozdze i citrosept to nie to samo, bo drozdze wspomagaja prace nerek, oczyszczaja krew, uzupelniaja diete, a citrosept wyzera wszystko co brzydkie wewnatrz czlowieka. Polecam obydwa. Najpierw Citrosept, po jakims czasie zalewane drozdze, a pozniej wspomaganie sie witaminkami drozdzowymi. Czytalem gdzies o maseczkach z drozdzy dla osob z tradikiem, wiec szczerze wierze, ze pewnie tez pomaga. Sam jeszcze nie probowalem... Dobra, lece do spozywczego. Powiem sklepowej, ze placki drozdzowe pieke - moze uwierzy :)

Co do maseczek z drozdzy to robilam sobie wczesniej i bardzo pomagaly (mialam ladniejsza buzke:), ale ich nie pilam, bo maja dziwny smak jakis taki gazowany:).

Jesli mowisz, ze potrzebowalabym opakowania 30ml tego plynu, (ktore nie jest zbytnio tanie) to chyba zrezygnuje niestety. Ale dzieku za informacje, bo jak bede miala kase to na pewno kupie.
Elir jeszcze male pytanko: Czy ty tez przeprowadzales sobie jakas kuracje oczyszczajaca skoro tyle wiesz na ten temat?

No pewnie ze przeprowadzalem!! Wiesz, to jest forum sportowe, ale wiekszosc osob prowadzi rozmowy na temat kulturystyki (zobacz jaka aktwnosc w dziale sterydow), a dla mnie liczy sie bardziej sprawnosc fizyczna i zdrowie ('im wieksza masa, tym wiekszy huk przy upadaniu':). Choc troszke fajnego mieska sie kazdemu przyda. Co do wiedzy na ten temat, to nie czuje bym byl ekspertem, ale po prostu mowie co wiem z wlasnego doswiadczenia. Cos przeczytam z opakowania specyfiku, troszke w internecie poszukam, a reszta to juz moje wlasne doznania, hehehe. Jak bedziesz miec jakies pytania, to smialo pisz. Moze bede akurat cos wiedzial. Wlasnie przyszla mi do glowy kolejna ciekawa forma oczyszczania organizmu, choc przyznam szczerze, ze dziala podobno tylko na nerki, ale i dzialanie na psychike jest bardzo kojace - otoz nalezy wieczorna pora zabrac kolege, kolezanke do pubu, gdzie w milym towarzystwie i OBOWIAZKOWO dobrej muzyce spozywamy piwo w ilosci 0,5 litra na 25kg masy ciala. Koszt kuracji waha sie w zaleznosci od standardu lokalu i producenta zamawianego trunku. Bywaja jednak efekty uboczne kuracji, takie jak: klopoty z oddychaniem (stwierdzono jedynie u osob niepalacych, ktore usiada przy rasowym palaczu - nie polecam...), objawy przeziebienia - gdy nocka chlodna i sie kurteczki z domciu nie wezmie, a w przypadku przedawkowania - poranny bol glowy nastepnego dnia, :D