otarcia na twarzy

Jak sobie z nimi radzić ? U mnie po samych mocniejszych ciosach przyjmowanych na garde powstają otarcia które wyglądają jednym słowem chu*owo. Jakieś kremy są żeby szybciej się goiły ew żeby nie powstawały przy sparingach ? Z garda i rękawicami wszystko w porządku ;)

Otarc i siniaków nie unikniesz trenujesz boks a nie taniec towrzyski i zebys niewiem co robił zawsze cos przejdzie i wyląduje na twojej twarzy

Jakie to wszystko się teraz delikatne zrobiło

Jak już tak się u buzie boisz
To przed sparingami posmaruj twarz jakimś kremem.

Widać nie jest tak wcale w porządku jak nadal dostajesz

Możesz spróbować posmarować przed snem twarz zwykłym kremem nivea (ten w niebieskim pudełeczku) , jeśli ci to nie pomoże albo efekt nie będzie zadowalający to udaj się do dermatologa , może masz jakiś problem ze skórą skoro z gardą wszystko w porządku

Ps. otarcia,siniaki,kontuzje to część sportów walki , nie bądź taki delikatny zwykłe otarcie to nie wybite zęby lub złamany nos

Wazeliną sobie wysmaruj hehe . Poza tym lepiej trzymaj ta gardę i licz się z tym że nie trenujesz szachów .

Pierwsza myśl... kup se wazelinę, w boksie zawodowym przed walkami też jej używają.

Druga myśl... obtarcia mogą powstawać od rzepu. Możliwe iż masz bardzo grube nadgarstki i nie możesz zapiąć do końca rzepu. Analogicznie istnieje też sytuacja że masz za małe rękawice. Zmiana rękawic albo owijanie ich taśmą. Czasem spotyka się rękawice z zabezpieczeniem.

Generalnie to zwróć uwagę skąd te obtarcia bo ja stawiam na rękawice. Często w zawodostwie przez rękawice powstają nie tyle co obtarcia ale i pęknięcia całego łuku brwiowego.

Autorze nie rób z siebie wariata. Przecież to normalne. Jakbym przed treningiem zaczął się wazeliną smarować to chłopaki mieliby niezłą bekę.

W sumie :P nie pomyślałem o tej stronie ;P Już lepiej chyba kask nałożyć. Ale faktem jest, że jak trafiłem na sparing partnera z hoojowymi rzepami to też miałem pół mordy zdartej :(

Najlepszą metodą na obtarcia jest lepsze wytrenowanie obrony

Widocznie masz delikatną cerę, a to sport kontaktowy, coś za coś, niestety
stosuj przed treningiem (w domu, bo na sekcji siara jak to koledzy wyżej określili) i kiedy tam chcesz, na noc, z rana krem nivea, ten ciemnoniebieski. On jest dość tłusty, więc trochę nawilży Ci skórę, bo zapewne masz też suchą.

Tylko w sumie skoro z obroną jest wszystko dobrze to w jaki sposób się te otarcia robią? Bo nie rozumiem do końca? Pracujesz na podwójnej gardzie czy raczej balansujesz, zbicia itd.?