Owijanie brzucha folią spowoduje wzrost temperatury skóry i zwiększoną potliwość. Nie ma to jednak związku ze spalaniem tkanki tłuszczowej. Po pierwsze dlatego, że stopień potliwości nie jest wyznacznikiem efektywnej redukcji a po drugie -
nie jest możliwe miejscowe spalanie niechcianej tkanki tłuszczowej.
Więcej o miejscowym spalaniu tkanki tłuszczowej znajdziesz tu:
https://www.sfd.pl/Miejscowe_spalanie_tłuszczu_z_brzucha_–_czy_istnieje_-t1122771.html
Folię można natomiast wykorzystać do zabiegów kosmetycznych, które wpłyną na jakość skóry, pozwolą ją odżywić, nawilżyć i wygładzić. Folia ma tu za zadanie podnieść i podtrzymać temperaturę aby kosmetyki takie jak olejki czy balsamy mogły się lepiej wchłonąć. Po takiej kuracji z folią możemy odnieść wrażenie „odchudzenia”, zmniejszenia obwodów jednak jest to tylko złudzenie, ponieważ pocąc się tracimy wodę z organizmu, którą dość szybko odzyskamy po uzupełnieniu płynów.
Chcąc popracować nad sportowym i estetycznym wyglądem brzucha potrzebujemy dwóch czynników – treningu i diety. W przypadku pierwszego nie chodzi o wykonywanie w nieskończoność ćwiczeń na mięśnie brzucha. Owszem mięśnie się wzmocnią, brzuch będzie twardszy, ale tak jak nie ma miejscowego spalania tkanki tłuszczowej poprzez owijanie folią tak samo nie zrobimy tego ćwicząc jedną partię ciała.
Ćwiczyć należy całe ciało i tak naprawdę jeśli wykonujemy ćwiczenia poprawnie technicznie to w każdym zaangażujemy również brzuch. Warto też zaznaczyć, że dla naszej postawy korzystniejsze będą ćwiczenia stabilizujące, wszelkiego rodzaju modyfikacje ćwiczenia plank niż klasyczne „brzuszki”, w których zwykle bardziej obciążamy kręgosłup przez nieumiejętne prowadzenie ciała, brak świadomości i czucia mięśniowego niż wzmacniamy mięśnie brzucha. Poprawnie wykonywany plank wzmocni nam
mięśnie głębokie brzucha, które są bardzo istotne dla naszej postawy – nie tylko zapewnią nam lepszą ochronę kręgosłupa podczas treningu, ale również poprawią komfort życia poprzez zmniejszenie obciążania odcinka lędźwiowego podczas długotrwałych czynności w pozycji siedzącej czy stojącej.
Drugi czynnik wpływający na wygląd naszego brzucha to dieta. Mówi się, że „płaski brzuch się robi w kuchni” i jest w tym dużo racji. Prawidłowo zbilansowana dieta to podstawa. Powinna być dopasowana do naszej aktywności, bogata w witaminy i minerały oraz uwzględniająca różnego rodzaju nietolerancje pokarmowe mogące powodować wzdęcia, zaparcia, biegunki i inne przykrości. Istotne jest aby sięgać po żywność jak najmniej przetworzoną, warto wyeliminować całkowicie cukier (słodycze, słodzone napoje gazowane, soki itp.), ograniczyć produkty mączne (u wielu osób sprawdza się całkowita eliminacja glutenu, ale nie jest powiedziane, że u każdego będzie on powodował rewolucje żołądkowe) a w niektórych przypadkach również nabiał.
Wprowadzenie zmian do treningu i diety przyniesie zdecydowanie lepszy efekt niż korzystanie z folii. Gdy chcemy się dobrze wypocić lepiej wybrać się na saunę. Więcej o saunie, jej wadach i zaletach przeczytasz w artykułach na
SFD.pl
https://www.sfd.pl/SAUNA_poradnik.-t196334.html
https://www.sfd.pl/calaprawda_o_saunie-t400284.html
Podobne tematy:
https://www.sfd.pl/-t405270.html
https://www.sfd.pl/-t117366.html
https://www.sfd.pl/-t588318.html
Zmieniony przez - lubiekaszke w dniu 2016-11-07 18:59:20