Szacuny
1
Napisanych postów
299
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2175
Gdzieś czytałem że przy wyciskaniu na skosie dodatnim angażujesz 90% mięsnia piersiowego. Nie pamiętam dokladnie ile wynosiło to przy płaskiej ławce ale było to coś w granicach 60-70%
Wnioski nasuwają sie same.
Ad.
Z moich obserwacji wynika że osoby traktujące ławke płaską jako główne ćwiczenie w swoim treningu mają również płaskie i nieforemne klatki.
Moja rada :
Skoncentruj sie na skosach. A raz, góra dwa razy w miesiącu zrób jedynie ławke płaską ( z samego wyciskania oczywiscie). Pamiętaj że trening tego mięśnia składa sie z ćwiczeń budujących oraz rozciągających
Szacuny
5
Napisanych postów
182
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4135
TestMeOut
dzieki za odp.
własnie robilem zawsze plaska i aktualnie klatka zaczyna mi bardzo odstawac mimo ze jak patrze z oczu na klate to cos tam miesa przybywa ale jak patrze do lustra to słabo;)
Szacuny
1
Napisanych postów
183
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1033
Moim zdaniem płaska powinna znajdować się przy każdym treningu czy na mase albo na rzeźbę. Jest to podstawowe ćwiczenie na klatkę piersiową.Ale co do stopnia angażowania mięśni przy ćwiczeniu to nie będę się wypowiadał bo nie wiem dokładnie
Szacuny
6
Napisanych postów
408
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
5857
Allen, wiesz dlaczego klata jest u większości osób najbardziej odstającą partią? Bo ciągle tłuczą to ćwiczenie, jest ono dla nich podstawą każdego treningu, przez to mają zastoje. To ćwiczenie powinno być traktowane jak każde inne, raz jest w treningu klatki, a raz go nie ma, trzeba je stosować z głową. Przeczytaj sobie artykuł krzycha "godzilla kontra klatka piersiowa".
Szacuny
29
Napisanych postów
3967
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
24190
ławka pozioma powinna być stosowana przez początkujących (aby się przyzwyczaić że tak powiem i rozwinąć siłę)z czasem to ćw staje się mało efektywne...jak dla mnie to sztanga skos + to podstawa a nie tam jakaś płaska
Szacuny
0
Napisanych postów
25
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1509
Powiem coś od siebie. We wrześniu stuknie mi 4 lata stażu. Przez praktycznie 3 lata trening klatki musiał składać się z wyciskania poziomo. Po jakimś czasie ćwiczenie to zaczęło mi słąbo iść, spadek siły, i zero chęci. Więc postanowiłem wyrzucić to ćwiczenie i zastąpiłem je wyciskaniem hantelek płasko, lub wogóle zacząłem wyrzucać jakiekolwiek ćwiczenia na klatke płasko a robiłem skosy. Kiedy zrobię sobie rozbrat z wyciskaniem na płasko a potem wracam to jest ostry power i chęć do ćwiczenia, nowa motywacja oraz czuję i widzę, że moja klatka dzięki tym zmianom bardzo się rozwinęła i uwypukliła. Odczułem też, że najlepiej pompuje mi klatkę ćwiczenie jej w skosie górnym na maszynie Smitha nieco węższym uchwytem - po takiej serii czasami wydaje mi się, że cyce za chwilę eksplodują tak się pompują. Wcześniej nie wyobrażałem sobie treningu klatki bez wyciskania sztangi w poziomie - obecnie jest to dla mnie stosunkowo średnie ćwiczenie, które w ramach zmian co jakiś czas wprowadzam i wyrzucam. Także nie bać się zmian!! tylko testować na sobie.
Szacuny
26
Napisanych postów
2672
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
17556
Ja również od bardzo dawna nie cwiczę wyciskań na płaskiej. Aktualnie robię taki planik:
- wyciskanie hantli skos góra - 12/10/10/8
- porecze - 4 x 12-8
- rozpiętki na płaskiej - 3 x 10