pieczenie zył na zgieciu lewej reki

prosze o pomoc bo nie wiem co mam robic ,na zgieciu lewej reki pieka mnie zyły ciagna itd,przyczyna jaka była to moze byc to ze po treningu jeszcze musiałem zwozic worki 50 kg i byc moze nadwyrezyłem sobie reke ,przerwałem trening ustało zaczołem od nowa sie pojawiło ,i obecnie nie cw ,co mam w takiej sytuaci zrobic jakies masci prosze o pomoc

Pieczenie żyły...
Ciężko to wyobrazić sobie...
Może bardziej mrowienie ścięgien podczas wysiłku fizycznego.

pieczenie to jednak nic nadzwyczajnego, mialem to samo, po kilku wenflonach

smarowalem, ale nie pamietam czym, cos z heparyna, mozesz zalatwic np. hirudoidczy np. lioton, cosod mamy na zylaki

Zmieniony przez - wytrysk w dniu 2008-09-21 18:50:36

Po wkłuciach ok.
Ale kolega nie pisał, że jemu coś wkłuwano...

wiec mozliwe zwykle zapalenie, mascmu nie zaszkodzi, nawet jesli nie pomoze, ewe. lekarz

nie nic nie wkuwałem ,przerwie trening na tydzien ale i bede sie starał pracowac na prawa reke cieszy ciezar ale lewa w niektorych czynosciach i tak bede musial uzywac ech mam nadzieje ze przejdzie mi w czoraj cos podniosłem i znowu to samo ,pomagam rodzica w pracy

Miałem coś identycznego tylko na zgięciu prawej ręki, tak piekło, kuło, bolało dość mocno. Zawłaszcza przy trenowaniu bicepsa (zginaniu ręki w łokciu), zanim się zacząłem tym martwić na poważnie to przeszło (po 3 - 4 tygodniach), a treningów mimo wszystko nie odpuszczałem całkiem ale też nie szalałem z ciężarem.