Pot to wydzielina gruczołów potowych i składa się w ok. 98% z wody. Reszta to sól, tłuszcz, mocznik, kwas moczowy, amoniak, kwas mlekowy, węglowodany i związki mineralne jednak są to znikome ilości. Stopień wydzielania potu zależy od wielu czynników m.in. od spożywanych pokarmów, warunków klimatycznych, współistniejących schorzeń, wykonywanej aktywności oraz czynników hormonalnych. Jest to zatem kwestia dość indywidualna. Biorąc pod uwagę choćby skład potu można wywnioskować, że potliwość nie ma większego związku ze spalaniem tkanki tłuszczowej. Oba mechanizmy mają jednak wspólny mianownik co może wprowadzać w błąd, dając złudne wrażenie – zarówno spalanie tkanki tłuszczowej jak i wzmożenie potliwości występuje przy podniesieniu temperatury ciała.
Trzeba jednak pamiętać, że spalanie tkanki tłuszczowej to o wiele bardziej skomplikowany proces i zanim organizm zacznie czerpać energię z rezerw tłuszczowych najpierw pobiera ją z glikogenu zmagazynowanego w mięśniach. Dopiero po pewnym czasie gdy ta energia zaczyna się wyczerpywać, organizm stopniowo zaczyna pozyskiwać energię z tkanki tłuszczowej. Na to jak szybko zacznie on przeważać nad węglowodanami wpływa wiele czynników m.in. uwarunkowania genetyczne, stopień wytrenowania lub intensywność wysiłku.
Gdy za cel stawiamy sobie zredukowanie masy ciała należy przeanalizować dotychczasowy tryb życia, naszą aktywność oraz dietę. Te dwa czynniki są kluczowe jeśli chcemy popracować nad sylwetką. Sama jazda na rowerze może się okazać zbyt małą aktywnością a jeśli dieta nie będzie dopasowana do celów i zapotrzebowania to efektów nie będzie w ogóle. Warto pomyśleć nad włączeniem treningu siłowego wzmacniając oraz budując mięśnie budujemy również taką naszą własną „fabrykę” do spalania tkanki tłuszczowej. Im więcej mamy mięśni, tym więcej one potrzebują energii. Na początek dobrym rozwiązaniem będzie
FBW (full body workout), ponieważ angażując całe ciało uruchamiamy do pracy wszystkie nasze mięśnie zużywając tym znacznie więcej energii. Oczywiście z takiej rekreacyjnej jazdy na rowerze do pracy nie trzeba rezygnować. Będzie to bardzo dobre uzupełnienie treningów.
Poczytaj więcej o treningu siłowym w czasie redukcji:
http://potreningu.pl/articles/2111/trening-silowy-w-czasie-redukcji--niezbedny-czy-bez-znaczenia-cz--i
O treningu FBW:
https://www.sfd.pl/[art]_FBW_Full_Body_Workout_by_georgu-t364504.html
Jaki wpływ na redukcję ma trening cardio:
http://potreningu.pl/articles/1791/name
Drugi bardzo ważny czynnik wpływający na redukcję to dieta i tutaj również trzeba przeanalizować nasz sposób odżywiania. Zwykle chcąc się odchudzić skupiamy się jedynie na wartości energetycznej posiłków, zmniejszamy wartość kaloryczność, zapominając o tym, że jedzenie to nie tylko kalorie, ale też wartości odżywcze, witaminy, minerały i że potrzebujemy ich nie tylko ćwicząc, ale również do podejmowania wyzwań dnia codziennego, pracy, czynności fizycznych i umysłowych, wydajnego funkcjonowania naszych narządów wewnętrznych. Jeżeli dostarczymy sobie za mało wartości to nasz organizm nie będzie w pełni wydajnie pracować, zwolni nasz metabolizm a redukcja będzie nieefektywna.
Podobne tematy:
https://www.sfd.pl/-t405270.html
https://www.sfd.pl/-t22214.html
https://www.sfd.pl/-t588318.html
Zmieniony przez - lubiekaszke w dniu 2016-11-07 19:37:59