Mój pierwszy kontakt z SAA, to było 1-7 meta 15mg ed antykatabolicznie do redukcji. Cykl zakończyłem na początku lipca. Efekty świetne, pomimo uciętych węgli siła do góry. Waga praktycznie stała w miejscu, jednak sadło mocno wypaliło. Jeszcze nigdy tak dobrze nie wyglądałem.
Teraz chciałbym zrobić "normalny" cykl masowy. Jest jednak problem, ponieważ mam naturalnie bardzo wysoki estradiol (dokładnie na górnej granicy normy). Przy tak małych dawkach mety zacząłem "czuć" suty, zrobiły się wrażliwsze, a przy mocnym ściśnięciu wypłynęło troszkę białej cieczy (nie wiem czy sobie nie wkręciłem tych sutów). Dodałem ATD do cyklu i jechałem dalej aż do końca.
Widzę dwie możliwości, proszę o pomoc w wyborze:
1. 1-7 meta 15mg ed
1-7 wino 30mg ed
Uzasadnię. Skoro jestem wrażliwy na estro, a wino nie aromatyzuje, więc może tutaj pomóc.
2. Cykl na enanie lub cypio. Wydaje się najrozsądniejszy, jednak nie mogę dodać HCG z powodu braku lodówki HCG po rozrobieniu trza w lodówce trzymać
Którą opcję wybrać ? Mało mety + wino, czy enan lub cypio bez hcg?
Bardziej na rękę byłaby meta. Boję się, że zemdleję przy robieniu inj
Zmieniony przez - cichy99 w dniu 2012-10-19 22:15:20